Dnia Tue, 1 Jun 2010 20:24:55 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 01 Jun 2010 15:15:46 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> Kurde ciarki przechodzą po plecach jak się czyta. Takie czytanie na
>> zimno jest chyba nawet gorsze niż odsłuchanie...
>
> Tak, jużci: niewyraźne wypowiedzi, lecz wyraźne wulgaryzmy pilotów w
> sytuacji stresowej. Uhmmm. Tzw "zapis uwiarygodniony". Pic na wodę,
> fotomontaż.
>
> Ty naprawdę wierzysz, że TO WSZYSTKO? No to najlepszego.

c.d.
http://wyborcza.pl/1,75478,7960616,Jaroslaw_Kaczynsk
i_nie_przyszedl_na_posiedzenie_Rady.html

I miał rację.

"Kwadrans przed planowanym posiedzeniem Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Jarosław Kaczyński zwołał nadzwyczajną konferencję prasową.

- Jestem zaniepokojony tym, że znów grozi nam powódź. Mam nadzieję, że te
przewidywania się nie sprawdzą. Ale chciałem oświadczyć, ze jeśli w tylko w
tej sprawie zostanie zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego, jestem do
dyspozycji - zaczął kandydat PiS na prezydenta. Potem nawiązał już do
tematu posiedzenia zwołanej na wtorek Rady: - Cieszę się, że kopie nagrań z
czarnych skrzynek dotarły do Polski. Ale oczekuję, że czarne skrzynki i
oryginalne materiały śledztwa też się u nas znajdą - powiedział."


Tzn NIE znajdą się nigdy. Dlatego zaprotestował swoją nieobecnością.
Tylko naiwni sądzą, że Rosjanie udostępnili wszystko.