Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hu3umr$o0a$1@news.dialog.net.pl...

> BTW, gdzieś ostatnio czytałem ciekawą odpowiedź na te "manipulacje".
> Oczywiście, zawsze można skwitować, że technicznie wszystko jest możliwe,
> ale zastanawiał sie ktoś kiedyś jakiego wysiłku i nakładu (także
> czasowego) wymagałaby już nie tylko "obróbka głosu", ale np. zgranie w
> czasie zapisów ze WSZYSTKICH skrzynek, albo przygotowanie scenariusza,
> żeby wyszła spójna całość?

I żeby się potem zgadzała z rozrzuconymi szczątkami ...

Myślę, że rosyjskie służby specjalne potrafią bardzo dużo.
Ale bez przesady ;)

Mnie zaintrygował Fiszer wspominając o tym, że jeden z wirników
jest nieuszkodzony, tak jakby nie pracował w czasie katastrofy.
Mam nadzieję, że ten szczegół, który już stał sieszczegółem medialnym
- będzie w mediach wyjaśniany.