> Faktycznie - to pierwsza wystawa w Poznaniu, ale uważam, że bardzo udana.

Piekne otoczenie samej wystawy, nieprawdaz? Ja bylam w sobote i niestety nie
znajac waszego wygladu nie mialam pojecia, ktorzy to jestescie sposrod tego
tlumu :)

> Żałuj, bo było wiele interesujących storczyków, trafiały się prawdziwe
> perełki, których nie widziałam na żadnej poprzedniej wystawie. Mnie

Jako laikowi przypadly mi do gustu przede wszystkim: Masdevallia datura,
Phalenopsis "Mini Mark", Paphopedilum o dziwacznych w ksztalcie kwiatach,
niebieska Vanda, oraz pewne Dendrobium (chyba), ktorych nazwy teraz za nic
nie potrafie odnalezc na sieci - staly przy wejsciu do dzialu z roslinami
plywajacymi i pandanami, na tle maty, po lewej stronie - byly drobne, zolte
lub fioletowe, kwiatostany wystawaly ponad liscie. Heh, zaluje, ze nie
wzielam nieczego do robienia notatek.

Elfir

PS. Jako poczatkujaca fanka orchidei pochwale sie nowym pedem kwiatostanowym
u rocznego (w moim domu) miltonopsisa