XYZ wrote:

> Uwierz mi, z wielka checia bym to z soba zrobil :), ale zycie mi mile
> (Mlodziez Wszechpolska nie spi...). Nie wiem, moze raczej z moja luba na
> jakas specjalna okazje przygotujemy w domowym zaciszu wieczorek lat
> osiemdziesiatych. ;)

A jak sie nie daj bogini Twoja dziewczyna nawroci na lata
osiemdziesiate, to ja beda ganias staruszki z parasolkami i laskami i
amatorzy platnej milosci. Jej zycie Ci nie mile (i cnota??) ;))

>
>>kolorowe spinki do wlosow + opaske z pieknymi motylkami.
>
>
> Piekne motylki, kwiatuszki, serduszka, misie - to nie jest tandeta? Takie
> mdle i przebrzmiale IMHO. :\ Przeciez to jest od zawsze.

Dla szesciolatki wszystko jest nowe, mam nadzieje, ze sie ucieszy. A
torebki w rozowego pudla zaloze sie, ze NIGDY nie miala ;)

> W ogóle wszystkim sceptykom i przeciwnikom 80s propnuje przypatrzec sie tym
> kreacjom i nawrócic na wlasciwa droge: :)

A niech Cie, nie wiadomo czy sie smiac czy plakac ;)


--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne