> To popytaj rodzicow :) moze ci sie wydac dziwne, ale nawet fryzury
> Beatlesow byly buntownicze jak na owe czasy :)

Wierze na słowo. Za to dziś to dużo trudniej czymkolwiek kogokolwiek
zgorszyć. Co za czasy. :\

> Hipisi mieli sie przeciwko czemu buntowac i dali temu wyraz rowniez w
> strojach,
> potem lata 80te to juz cisza i spokoj. Jesli juz byl bunt, to jego
> wyrazem byl punk, a nie pop.

Zgadza się, ale nie możemy odmówić tej epoce i wykonawcom pop prowokacyjnego
zachowania/wyglądu. Przypominasz sobie wideoklip "Do You Really Want To Hurt
Me" Culture Club?

> Skoro z homoseksualzmem nie kojarza sie juz farbowane wlosy czy zadbany
> stroj, to dlaczego mialyby sie kojarzyc tapiry?

Możesz się łatwo przekonać kto ma rację. Znajdź w szafie stare ciuchy (o ile
masz; ja nie mam nad czym ubolewam :) Poproś męża/chłopaka/przyjaciela o
małą przysługę. Poproś go o wyjście na spacer w stroju 80s i image`u 80s.
ZObaczymy po ilu sekundach od zamknięcia drzwi domu posypią się w Waszą
stronę wyzwiska młodych ludzi i zgorszone spojrzenia emeryrytek. Swoją drogą
ciekawe, jak starsze i najbardziej konserwatywne panie przeżyły stroje
sprzed dwóch dekad :I.

> Pop
> kultura czerpiac z tego wygladala smiesznie, po prostu nieautentycznie.

Dokładnie tak samo jak dzisiejsze 'gwaizdy' hip-hopu, które z ta muzyką nie
mają w istocie NIC wspólnego.

> hmm... ciekawe... gdyby teraz wyjsc na ulice w stroju powiedzmy jak
> Madonna w ,,like a virgin'' mozna by zostac potraktowanym jako kobieta
> niezbyt ciezkich obyczajow.

To fakt. Niestety.

> IMHo ta moda byla zbyt wulgarna i kiczowata,
> by byc naprawde kobieca. Ostry makijaz i nadmiar bizuterii nigdy nie byl
> zbyt kobiecy.

Ale na pewno tego typu image jest pociągający i intrygujący.

> Proponuje eot, bo nas modemowcy zjedza ;)

Jak uważasz. Ale modemowcy wiedzą, że dyskuja jest NTG. :) I na koniec
dziekuję, że ktoś podjął wątek. Nawet nie sądziłem, że ktoś odpowie,
myślałem raczej, że przyczytam odsyłania typu "spróbuj na pl.*" albo "To nie
ma nic wspólnego z szydełkowaniem" :).

PS. Ile lat ma Wasza grupa dyskusyjna? Chyba sporo? Bo dziś to pewnie nie
chcieliby Wam założyć grupy w pl.rec.*. Wnioskuję tak po wypowiedziach na
pl.news.nowe-grupy, gdzie każda inicjatywa spotyka się ze sprzeciwem i
drwiną...