Użytkownik "::: Solana :::" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:b5vmeu$q13$1@news.onet.pl...

> Wlasnie, bardzo mnie wykrecilo, odruch wymiotny mialam z 5 razy, jaz
> nawet polozna sie chciala zlitowac i darowac mi reszte, ale nie
> przezylabym, jesli musialabym to potworzyc z powodu przerwania wtedy.
>
> Potem poszlismy do kawiarn-cukierni, na sniadanie, nie liczac tej
> bomby cukrowej, bylam przeciez na czczo. Jak powachalam te wypieki, w
> polaczeniu z moja przygoda ze slodkim napojem, zupelnie odechcialo mi
> sie jesc slodycze. Przerzucilam sie na kanapki z ogorkiem i pomidorem.

To ja też źle zrozumialam Twoja opowiesc ;)
Na mnie by to nie podzialalo - ja potrafilam w czasach najwiekszego
niedocukrzenia jesc cukier puder lyzkami.

Sandra