Data: 2002-02-28 02:48:22
Temat: Re: [OT] konkubinat raz jeszcze
Od: "didziak" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"DL" <z...@p...onet.pl> wrote in message
Wanna play hard ball? ,-)
Wyciagasz reke na przebaczenie / zgode?
Sam najechales stekiem bzdur (smiejace sie konie, potem ni stad, ni
zowad funty i zazdrosc o ich zarabianie), a teraz chcesz wybaczac, gdy
Ci zwrocono grzecznie i zartobliwie uwage?
Panskie poglady i brak checi przyznania sie do oczywistych bledow to
porazka - sPLONKuj i mnie Waszmosci, bo chodzic takim glupotom po
Usenecie bezkarnie dac nie zamierzam, wiec jeszcze sporo czasu cennego
poswiecisz Pan, ktory to rodzinie mozna przeznaczyc ku wiekszemu
pozytkowi zarowno grupy, jak i Pana ;->
Wiecej pokory - przeczytaj rady Tadeusza Zachary (przepraszam, jesli
przekrecilem), bowiem trafne one i prawdziwe sa wielce...
Za przeproszeniem przyklad logiki Waszmosci podam: Gdy kal oddam na
srodku ulicy i zechca mnie mandatem pokarac - wyciagne reke ku
przebaczeniu, bo idiotami sa oni i madrzejszej mojej osoby obowiazkiem
wybaczyc im bedzie...
Brawo, brawo ;-) Winszuje, winszuje - irracjonalnosci rekord Pan nowy
ustanowil... Ale trzymamy kciuki, wszak Waszmosc sie dopiero
rozgrzewa, a i zbroja przebudzonego blednego rycerza jeszcze uwiera tu
i owdzie. Do boju zatem! :->
P.S. Madroscia i rozsadkiem pobrudzic sie w swoim mniemaniu moze tylko
glupi... Ot, taka sentencyja mi do glowy ogolna wpadla - ale Waszmosci
zwyczajem wyciagam reke ku przebaczeniu nim zrobia to 'madrzejsi
inaczej' :->
didziak :-)
|