On Mon, 8 Dec 2003 21:41:11 +0100 I had a dream that =sve@na=
<s...@h...com> wrote:
> To czy bank jest, czy tez nie jest do bani, nie ma tu wcale znaczenia. Liczy
> sie bowiem jedno - subiektywne odczucie klienta, a poniewaz klient w
> gospodarce rynkowej ma zawsze racje, to nie ma o czym dyskutowac. Niestety

Idealistka. To nie wiesz, że są ludzie, w szczególności starsi i
samotni, którym nic nigdy nie pasuje, i nawet najlepsza firma, najlepszy
bank, będzie powodem do nieustannego psioczenia?

> tak juz jest, ze nawet najlepsza obiektywnie instytucja czy przedsiebiorstwo
> oceniana jest przez pryznat spojrzenia klientow, a to z kolei ksztaltowane
> jest na podstawie sposobu, w jaki sa oni traktowani przez pracownikow danej
> firmy. I nie ma zmiluj sie.

Tak, ale jeden krytyczny głos wśród setki pozytywnych nie ma większego
znaczenia.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.