Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):

> Tak zupełnie OT, ale wiesz, ja bym ludzkich poświęceń nie obśmiewała,
> niezależnie od tego, jakie one by nie były i jakiemu bogu byłyby
> składane. Każde poświęcenie dla dobrej sprawy ubogaca wewnętrznie, warto
> o tym pamiętać. Jeśli o mnie chodzi, mogłabym złożyć w kościele ekspres
> do kawy i tylko ja wiedziałabym, ile to dla mnie znaczy.
>
:))) ech tam, expresu tez bym nie oddala, walczylabym jak lew gdyby kto
chcial zabrac ;-))

Patrze na to inaczej: po co skupiac sie na jakims dziwnym umartwianiu: w
miejsce tego lepiej zrobic cos pozytecznego dla kogos ...

Buziaki offtopikowe,
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/