Data: 2002-10-25 08:24:28
Temat: Re: [OT] stres
Od: "Marta" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Qwax <...@...Q>
> Ale tu nie chodzi o "złe użycie" lecz o "użycie w ogóle" słowa które
> się "zeszmaciło" i przez to jest zapchajdziurą bez sensu i znaczenia
> (bo sens i znaczenie straciło już dawno).
To, ze Ty nie rozumiesz sensu i znaczenia jakiegos slowa, to jeszcze nie
znaczy, ze slowo sie "zeszmacilo".
Poza tym ostro sie zamotales :-)
Pierwszy protest Qwax'a:
> > Czy mogłabyś nie używać słowa *stres* jako zamiennika do słowa
> > *problem* - wybacz ale dostaję białej gorączki jako reakcji na coś
> > takiego. Jak nie wiesz co to jest stres to poczytaj.
Czyli zwrociles uwage Beacie na NIEWLASCIWE uzycie slowa "stres", czemu
teraz sie tego wypierasz.
IMO jesli Beata dopuscila sie jakiegos wykroczenia ;-), to tylko uzywajac
slowa "wypiera" w odniesieniu do stresu - byc moze ladniej brzmialoby
"zastepuje", ale sensu wypowiedzi i tak to nie zmienia.
Marta
|