Data: 2007-01-08 23:55:17
Temat: Re: OTĘPIENIE organizmu (senność , zmęczenie), a wysiłek fizyczn
Od: maciek kanski <n...@s...maila>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 8 Jan 2007 22:22:09 +0100, Carrie wrote:
> Moja lekarka w celach odchudzających zaleciła mi zaledwie pół godziny
> niezbyt intensywnego wysiłku fizycznego dziennie - np. ćwiczenia na
> rowerze stacjonarnym. Mnie to wystarcza, nie jestem typem sportowca i
> nie przepadam za siłowniami :]
Z twoich postów wynika, że masz zapas tkanki tłuszczowej, której się
pozbywasz. I dlatego rowerek jest dobry, najefektywniej tłuszcz spalasz w
przedziale tętna 55-70% max, czyli powinnaś wykonywać takie ćwiczenia, przy
których możesz (prawie) swobodnie rozmawiać. I im dłużej tym lepiej, bo na
paliwo tłuszczowe przechodzi się po 15-20 minutach dopiero. Ja na twoim
miejscu śmiało bym dorzucił jeszcze pół godzinki roweru na czczo, zapas
energii masz więc możesz sobie na to pozwolić, a wtedy na tłuszcz
przechodzisz wcześniej, powiedzmy po 10 minutach i moim zdaniem znacznie
przyspieszysz proces pozbywania się tkanki tłuszczowej. Ale jak tylko
pozbędziesz się tłuszczu to rezygnujesz z rannych treningów.
> Ale z drugiej strony, latem często jeżdżę na długie wycieczki rowerowe
> i rzeczywiście nie mam pojęcia, jakie jedzenie ze sobą zabierać, żeby
> nie zapychało żołądka, a dawało energię. Będę musiała to rozpracować
> przed kolejnymi wakacjami... ;)
a to zależy, czy w wakacje będziesz ciągle wagę zrzucała, czy już tylko
utrzymywała:)
Pzdr
--
http://www.pajacyk.pl - czy już dzisiaj kliknąłeś dla dzieciaków?
|