Data: 2010-10-31 16:53:15
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-10-31 10:54, niebożę vonBraun wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak wrote:
>> Dnia 2010-10-31 10:17, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-10-31 10:06, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2010-10-31 09:56, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> W dniu 2010-10-31 07:06, Qrczak pisze:
>>>>>
>>>>>> Aha, i jaram e-dymka, co w tym kraju jest dziwactwem ogromnym.
>>>>>
>>>>> Ciągle jarasz tego e-dymka? Przecież to miało służyć rzuceniu palenia
>>>>> chyba?
>>>>
>>>> Etam, jakoś nie chcę być ideałem. A te nałogi, cóż, one są takie
>>>> przyjemne.
>>>
>>> Ja tam nie mam nic przeciwko, tylko zastanawiam się, czy to nie jest
>>> robienie ludzi w bambuko (przez producentów).
>>
>> Że niby nie da się tak rzucić? Są tacy, co rzucili. Ale ja lubię się
>> zaciągać.
>>
>>> Bo chyba te e-fajki
>>> znacznie drożej wychodzą od zwykłych?
>>
>> Miesięcznie ok. 40 zł (liquid + amortyzacja sprzętu) to dużo?
>>
>> Qra
> Ale e-papierosy, przynajmniej te których próbowałem mają jakiś taki
> dziwny posmak spalonego papieru i drażniący dym.
A to dla mnie dość ciekawe spostrzeżenie. Bo co jak co, ale podstawową
zaletą e-fajek dla mnie to jest właśnie brak dziwnych posmaków i smrodu.
Może to kwestia liquidu, ja "spalam" głównie takie nie papierosowe,
ostatnio na topie jest kawa.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
|