« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-12-16 20:15:15
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenie
>> "cooked" w tych zdaniach to obrobka kulinarna, ktora jest przed tym, jaka to
>> obrobka.
>> Wiec: "Chicken, broilers or fryers, light meat, meat and skin, cooked,
>> fried, batter" tlumaczylbym, biale mieso kurczaka ze skora smazone /i teraz
>> problem, albo bite tluczkiem,
>
>LOL! LO! jeszcze raz LOL! ale sie ubawilam. Slowo "batter" oznacza
>lejace sie ciasto do maczania, jak rowniez bicie kogos, np. zony, ale
>nigdy nie stosuje sie tego slowa w znaczeniu bic tluczkiem! To tak
>jakbys porownywal morze i moze.
lllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllll
Na pewno zone mozna tluczkiem bic.....no?? :PPPP
>> Jeszcze mam problem ze "stewed" Slownik mowi, ze to gotowanie na wolnym
>> ogniu, duszenie. Ale duszenie to strangled.
>
>Czy ty na serio? sorry, ale to jest smieszne. W ten sposob masz
>kurczaka, ktory jest bity i molestowany, a nastepnie duszony rekoma za
>szyje.
====================
sluchaj - jak chce dusic,\to niech dusi :PPPP
>
>MB
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-12-18 06:36:10
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenieKrysia Thompson wrote:
> sluchaj - jak chce dusic,\to niech dusi :PPPP
>
>
>>MB
>
>
>
> Pierz
> K.T. - starannie opakowana
Ja to sie ze smiechu udusilam. All battered chickens, unite!
a zeby nie bylo, ze... sprobuj gruby kotlet schabowy naciac w poprzek
jak kieszen, nadziac suszonymi zurawinami, natrzec ultuczonym pieprzem,
majerankiem i sola, przysmazyc szybko na oliwie z maslem na goracej
patelni i podlac woda lub bialym winem, dusic na malym ogniu pod
pokrywka 30 min. albo az miekkie. Podac z ziemniakami i salata. A na
deser dzis byly truskawki, ktore zbieralam u eco-farmera w lipcu. Deser
smakujacy latem.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-12-18 06:43:34
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenieKrysiu, i jeszcze mala winietka dla ciebie, czampionki sledzi:
W naszym miescie jest taki sklep, na ktorym wielkimi literami wzdluz
sciany widnieje napis:
Pop Beer Wine Herring
Pop to w naszym wypadku skrot od soda pop, czyli pepsi, etc. Ale do dzis
nie wiemy, dlaczego sledzie zasluzyly na tak wysokie stanowisko. Ten
napis istnieje od 100 lat i nikt nie pamieta, dlaczego :) Sledzi nikt
tam nie sprzedaje, wlasciciel ledwie mowi po angielsku, ale napis
odnawiaja, choc nie wiadomo czemu.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-12-18 11:18:29
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenie
Użytkownik "Magdalena Bassett" <i...@b...com> napisał w
wiadomości
> deser dzis byly truskawki, ktore zbieralam u eco-farmera w lipcu. Deser
> smakujacy latem.
Chyba pachnący eco-farmerem
w.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-12-18 11:20:35
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenie
Użytkownik "Magdalena Bassett" <i...@b...com> napisał w
wiadomości
> Sledzi nikt tam nie sprzedaje, wlasciciel ledwie mowi po angielsku, ale
> napis odnawiaja, choc nie wiadomo czemu.
Niech zgadnę.
Jedli je na UBe?
w.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-12-20 22:13:50
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenieOn Sun, 17 Dec 2006 22:43:34 -0800, Magdalena Bassett
<i...@b...com> wrote:
>Krysiu, i jeszcze mala winietka dla ciebie, czampionki sledzi:
>
>W naszym miescie jest taki sklep, na ktorym wielkimi literami wzdluz
>sciany widnieje napis:
>
>Pop Beer Wine Herring
>
>Pop to w naszym wypadku skrot od soda pop, czyli pepsi, etc. Ale do dzis
>nie wiemy, dlaczego sledzie zasluzyly na tak wysokie stanowisko. Ten
>napis istnieje od 100 lat i nikt nie pamieta, dlaczego :) Sledzi nikt
>tam nie sprzedaje, wlasciciel ledwie mowi po angielsku, ale napis
>odnawiaja, choc nie wiadomo czemu.
>MB
U nas pop to wlasnie pop (a bottle of pop).. ale napis
STRASZLIWY!!!
znaczy w jednej kategorii sa one ....dzis w sklepie w Piasecznei
co podchodzilam do ryb to sledzie mi w oko wchodzily a wszystkie
krewetki tylko na mnie sie gapily...czulam postepujace wapory :PP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-12-21 00:28:36
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenieKrysia Thompson wrote:
> dzis w sklepie w Piasecznei
> co podchodzilam do ryb to sledzie mi w oko wchodzily a wszystkie
> krewetki tylko na mnie sie gapily...czulam postepujace wapory :PP
Krewetki na warcie, sledzie czyhaja - ciekawe te Twoje Swieta :)
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-12-21 21:21:29
Temat: Re: Obróbka kulinarna - tłumaczenieOn Wed, 20 Dec 2006 16:28:36 -0800, Magdalena Bassett
<i...@b...com> wrote:
>Krysia Thompson wrote:
>> dzis w sklepie w Piasecznei
>> co podchodzilam do ryb to sledzie mi w oko wchodzily a wszystkie
>> krewetki tylko na mnie sie gapily...czulam postepujace wapory :PP
>
>Krewetki na warcie, sledzie czyhaja - ciekawe te Twoje Swieta :)
>MB
no...zupelnie, co ludzie w tych sledziach widza????? hrehrehreh
moje swieta sa malo swiateczne - bigos juz jemy, ja podjadam
mieso na pasztet a slubny zzera wszystkie mince pies...ale on
zaczal w listopadzie, hehehehe
a jutro/pojutrze bede probowac szafranowe ni to buleczki ni to
cos tam - szwedzkie, na Sw Lucje...niby swieta, ale zdaje sie
tradycja siega bardziej wglab czasu...tak lubie, stad teraz u
naas i ostrokrzew i powojnik (chyba ? ivy) i orzechy i choinka i
one na niej i mak i miod (aktualnie pitny) i wieniec z galezi
jedliny choinkowych
pierz
p.s. a w UK jeden wikary przegonil Mikolaja z kosciola i nie
pozwolil mu wrocic, twierdzac zupelnie logicznie, ze co ma
piernik do wiatraka, znaczy Mikolaj do narodzin Jezusa......
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |