Na pl.rec.uroda, M&A splodzil(a) nastepujacy tekst:
> > Kobiety, ratunku... obsypało mnie.
> Hm, pigułek nie jem od 3 miesięcy.
> >
> moze przyczyna tkwi w hormonach .

Znaczy się, mam pryszczycę z odstawienia? Hm.. brzmi jak reakcja obronna
organizmu, żebym wyglądała na tyle paskudnie, żeby się żaden facet nie
zbliżył :)
Może faktycznie, na pigułkach jechałam już prawie 4 lata, a teraz przerwa
i mogło mi sie potentegesować.

To czym powinnam się teraz smarować? Głównie chodzi mi o to cosio na
plecach.

Dzięki za rady,


Agnieszka