Data: 2006-05-29 14:53:39
Temat: Re: Ocena pewnej osoby
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
b...@y...co.uk; <1...@i...googlegroups.co
m> :
> Jest otoz pewna osoba, ktora juz jako dziecko (4,5) miala pociag do
> pieniedzy i wiedziala, ze z nimi mozna wiele. Byla na imprezie
> rodzinnej i ukradla swojemu kuzynowi ze skarbonki czesc jego
> oszczednosci. Wracajac z tejze imprezy pochwalila sie swojemu ojca i
> zostala surowo za to ukarana dostajac tegie lanie.
Ambiwalencja?
> Rodzice tej osoby
> nie byli zbyt zamozni i nie byli w stanie zaspokoic pewnych potrzeb
> tejze osoby. Na kilka lat byl spokoj i w okolicach 7-8 klasy szkoly
> podstawowej osoba zostala wciagnieta w szereg drobnych kradziezy.
> Zachecona zostala przez swoich kolegow, ktorzy pokazali, ze to wcale
> nie takie trudne, a i zycie staje sie pelniejsze, aczkolwiek
> niekoniecznie duchowo. Trwalo to ok. 1,5 roku. Zakonczenie kariery
> zlodziejaszka spowodowane bylo zlapaniem w sklepie, spisaniem danych i
> pogrozeniem, iz rodzice dowiedza sie o tym niecnym wystepku. Dzis osoba
> ta ma 23 lata i jej system wlasnej wartosci polega na pieniadzu.
No tak, ale pierwsze z przytoczonych zdarzeń mz. nie ma już znaczenia -
ambiwalencja została "wyleczona".
> Poklada ufnosc, ze to pieniadze daja szczescie. Caly czas ustawicznie
> mysli o pomnazaniu pieniedzy. Jest egoistyczna i uwiazana w nalog
> masturbacji.
Ja by zasugerował wizyte u psychologa - mz. zaburzenie osobowości
niezwiązane z pieniędzmi.
Flyer
--
gg: 9708346
|