Data: 2003-03-27 23:45:26
Temat: Re: Oczkow wodne a rynna
Od: p...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> No zaraz, przeciez to realizacja Twoich postulatow.
> Kaskady sa nie tylko po to, zeby bylo ladnie i szemralo,
> ale zeby spowolnic plyniecie wody (zeby sie nie rozpedzala).
> Woda ma do pokonania jakies 2m w pionie.
>
Prawidłowo zaprojektowany strumień powinien mieć spadek 1 cm na 1 mb. strumienia
i jeżeli są odcinki dłuższe niż np. 4-5 m to powinny być przegrodzone nie
kaskadą, a małą tamką retencyjną z jednego płaskiego kamienia. Powierzchnia tej
tamki powinn znajdować się na wysokości o 4 - 5 cm niższej niż wysokosć poziomu
wody na początku odcinka 4 - 5 metrowego. Poza tym kto powiedział że strumien
musi biec z góry na dół po prostej, można przecież zrobić meandry i tak go
zaprojektować aby wił się wokół zbocza, tego 2 m,i gubił na każdych np. 5 mb.
te 5 cm. z róznicy wysokości. Szybkość przepływu wody w strumieniu regulujemy
głebokością i szerokością łożyska strumienia. I tak przy głębokości 10 cm i
szerokości łożyska 50 cm gdzie brzegi i dno jest pokryte żwirem na warstwie
gliny, prędkości przepływu wynosi 5 cm/sek., ruch wody jest ledwo dostrzegalny.
Jeżeli teraz zmniejszymy głebokość łozyska do 5 cm przy tej samej szerokosci to
szybkośc przepływu zwiększy się do 10 cm/ sek, można to również uzyskać
pozostawiąjąc te 10 cm głębokości a zmniejszając jedynie szerokość do 25 cm.
Zmniejszajac zaś głębokość łożyska do 5 cm i szerokość do 25 cm to szybkośc
przepływu podwoi się do 20 cm/sek. A zmniejszajac nadal serokość do 25 cm i
głebokość do 2,5 cm predkośc wzrośnie do 40 cm.sek i woda zacznie pluskać na
żwirze którym jest wyłożone łozysko strumienia. Te wszystkie właściwości
przepływu wody można wykorzystać projektujac strumień jako kilka mini
zbiorników retencyjnych, gdzie w jednym miejscu strumień płynie leniwie a w
drugim płynie wartko i pluszcze. A w momencie wyłaczenia pompy woda pozostaje w
łozysku dzięki właśnie tym tamkom.
>
> :> Ale czy kwasne deszcze oraz betonowe loze kaskady
> :> nie zaszkodza?
>
> : Zaszkodzi, szczególnie betonowe łoże kaskady,
>
> hmmm, to pech bo juz jest gotowe w polowie.
> Moze pokryc jakas glina albo warstwa betonu z glina?
> Gliny mam po uszy (jak byla budowa to na wiosne
> malo mnie nie wessalo, stracilem buta :)
Nie mieszaj gliny z betonem , nic z tego nie wyjdzie, nie połaczy się. Nie wiem
natomiast jak zachowa się glina na betonie, bo musisz dać co najmniej 5 cm
warstwę gliny zmieszaną ze żwirem o różnej średnicy ziaren i nie wiem czy woda
nie spłucze tego podkładu. Trzeba również uwzględnićwysokość brzegów po
połozeniu gliny. Ja zrobiłem cały strumień na foli którą wyłozyłem gliną ze
żwirem. Pierwsze kilka minut po uruchomieniu strumienia spłukało drobiny
gliny , lecz reszta została i obecnie tworzy twardą i zbita warstwę po której
płynie strumień, nie wypłukując gliny. Glina w miejscach połaczeń
poszczególnych mini oczek (właśnie te tamki)uszczelniła kamienie i woda
przepływa wierzchem nie chowając sie pod kamyki.
>
>
>
> : bo kwa?nymi deszczami nie
> : przejmowa? bym si?,nie taki diabe? straszny, natomiast wapno zawarte w
betonie
> : ?o?a kaskady, b?dzie neutralizowa?o pH wody (powino mie?ci? si? w zakresie
pH
> : 6,8 do 7,5) a to z kolei doprowadzi do gwa?townego rozwoju glon?w.
>
> tu czegos nie rozumiem, bo ktos wyzej pisal ze wlasnie jak jest zakwaszona
> to glony zakwitaja.
A spotkałeś kiedyś na w potorfowych lub leśnych jeziorkach glony, podejrzewam
ze nie , właśnie tlatego ze tam woda jest bogata w kwasy humusowe torfu.Jest
wtedy koloru lekko brazowego. I np. karasie są w takich wodach bardzo ładnie
wybarwione, maja kolor dukartowego złota.
>
Jeżeli masz zakwit glonów to znaczy że pH wody jest za bardzo zasadowe trzeba
je wtedy podnieśc, ja to robię zatapiając w oczku worek z kwaśnym torfem
ogrodniczym gdzie pH torfu jest nie większe niż 3,5. Przesypuje 60 l. worek do
worka z sizalu (taki po ziemniakach) i zatapiam go w pobliżu ujścia strumienia.
Po kilku dniach po glonach nie ma śladu poza osadem który częściowo wyławiam
siatką z "pończochy" a resztę załatwiają rosliny. W moim Jeziorkun zatapiam 1
worek 60 litrowy na 9000.l wody, tyle ma pojemności moje oczko. Torf nie może
leżeć w oczku dłużej jak 3 - 4 tygodnie aby nie zaczął gnić.
Jeżeli miał byś jeszcze jakieś pytania, to pisz tu, lub na priva.
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl
o...@w...pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|