Data: 2006-01-07 19:54:15
Temat: Re: Oczyszczanie twarzy
Od: "P." <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > O.... ja... fuj.... Nie wiedziałem, że kosmetyczka wyciska pryszcze...
>
> pryszcze, zaskórniki, co tam chcesz ;)
>
> PS: moja kosmetyczka nie używała na koniec spirytusu - za bardzo
> wyszusza skórę... zamiast tego traktowała moja twarz... prądem!!
> poważnie, jeździła mi po skórze taką śmieszną gałką, wydawało się jakby
> ktoś wbijał malutkie igiełki w skórę, troszkę to było podobne do uczucia
pewnie fajnie "pieści"... ;)
Pozdrawiam
Bartek
|