Robakks pisze:
>>>>>>>>>>> Tylko kto ma być pełnić rolę obiektywnego obserwatora i
>>>>>>>>>>> wprowadzać korekty ? ;)))
>>>>>>>>>> Mogę ja... hihi
>>>>>>>>>> Qra
>>>>>>>>> Qra z pazurem, o jastrzebim wzroku ;)
>>>>>>>> I jak orzeł biały cała.
>>>>>>> Orzeł biały - jeszcze cały,
>>>>>>> to i całe są Qr ciała.
>>>>>>> Byle kura, choć też biała,
>>>>>>> z Orłem się nie porównywała.
>>>>
>>>>>> Qry, jedna a nawet cztery,
>>>>>> w tym biała, czarna albo bura,
>>>>>> nie aspirują do wielkiej litery.
>>>>>> Zaś orzeł jako zwykłe ptaszysko
>>>>>> jest tym samym, co kura
>>>>>> - ot, z mojej strony to wszystko
>>>
>>>>> "Orzeł biały" - to okreslenie budzi jednoznaczne skojarzenia jednak! z
>>>>> Wielką Literą, a nie ze zwyłym ptaszyskiem.
>>>>> Gdybyś napisała "i jak orzeł biała cała" - byłoby bez podtekstów.
>>>
>>>> Podtekst rodzi się w głowie samolubnych moralistek.

>>>
>>> Ikselko - czy widzisz to samo co ja?
>>> Zamiast merytoryki bezczelna prowokacja personalna.
>>>
>>> Paulinko - badasz dzieci neostrady. Masz przykład.
>
>> Jak widać podany na tacy link nie pomógł Ci w zrozumieniu zjawiska.
>
>>> Tak to działa. A co na to Twoja netykieta, którą "obrońcy netykiety"
>>> stosują przez niestosowanie? :-)

>> To twoja interpretacja. Skoro nie potrafisz przyjąć i zrozumieć
>> prostych zasad, cóż więcej mogę zrobić.
>> W sumie mogę. Mogę ubolewać.

> Ależ ja przyjąłem i rozumiem proste zasady. Jeśli zasada głosi:
> pisz na temat - to piszę na temat.
> Gdy zasada głosi: nie czepiaj się personalnie autora - to się nie czepiam.
> Jeśli nie podobają Ci się zasady netykiety to poczytaj dokładnie
> o dzieciach neostrady. OK? :)
> michał przez małe "m" złamał tę zasadę, a ja stwierdzam fakt.

Już Ci Hanka o belce pisała, cóż ja mogę dodać...
Relatywizm Panie, relatywizm.


> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸


--

Paulinka