Data: 2009-09-29 23:01:43
Temat: Re: Odgrzewane parówki, czyli o wstręcie do ciepłego ...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks wrote:
>>>>>>>>>>> Tylko kto ma być pełnić rolę obiektywnego obserwatora i
>>>>>>>>>>> wprowadzać korekty ? ;)))
>>>>>>>>>> Mogę ja... hihi
>>>>>>>>>> Qra
>>>>>>>>> Qra z pazurem, o jastrzebim wzroku ;)
>>>>>>>> I jak orzeł biały cała.
>>>>>>> Orzeł biały - jeszcze cały,
>>>>>>> to i całe są Qr ciała.
>>>>>>> Byle kura, choć też biała,
>>>>>>> z Orłem się nie porównywała.
>>>>>> Qry, jedna a nawet cztery,
>>>>>> w tym biała, czarna albo bura,
>>>>>> nie aspirują do wielkiej litery.
>>>>>> Zaś orzeł jako zwykłe ptaszysko
>>>>>> jest tym samym, co kura
>>>>>> - ot, z mojej strony to wszystko
>>>>> "Orzeł biały" - to okreslenie budzi jednoznaczne skojarzenia
>>>>> jednak! z Wielką Literą, a nie ze zwyłym ptaszyskiem.
>>>>> Gdybyś napisała "i jak orzeł biała cała" - byłoby bez podtekstów.
>>> Ikselko - czy widzisz to samo co ja?
>>> Zamiast merytoryki bezczelna prowokacja personalna.
>> Ja umywam ręce. Nieźle dołożyłeś teraz swojej admiratorce. :)
> Nie pękaj michałku. Gdy Cię wyleczymy to będziesz widział różnicę
> pomiędzy Orłem a orłem. :-)
Dobrze, ja Cię potem przeprowadzę przez jezdnię. :)
--
pozdrawiam
michał
|