Data: 2013-10-06 13:42:10
Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 6 Oct 2013 03:30:52 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> Alez jest.
> Tylko ze niekoniecznie w miejscu, w ktorym jej szukamy.
> I niekoniecznie w zawodzie, w ktorym pracowalismy przez minione lata.
Piszesz oczywistości, nie rozumiejąc moich.
>
>> I to jest domena systemu.
>
> Od tego mamy mozg, zeby cos z tym zrobic.
> Kazdy system mozna zaadoptowac
AŻ TAK??? Noooo, to faktycznie jest jakiś sposób. Gorzej jak ktoś ma już
kilkoro dzieci ;-PPP
> W ostatecznosci, zawsze mozna sie poddac/umrzec.
>
> Ja tez kiedys bylam przekonana, ze jestem bezradna wobec "systemu".
> Wybierajac zycie, postanowilam wyszarpac (skoro nie da sie "otrzymac" po dobroci) z
systemu to, co do mi zycia niezbedne.
Po prostu mocniej ciągnęłaś róg kołdry niż inni w tym momencie, nic innego.
|