Elfka wrote:
>
>
> <ciach wszystko>
>
> Z tego co zauwazylam, to wiekszosc pan poleca drogie kosmetyki.
> No coz, moze zwyczajnie zarabiaja duzo pieniedzy...
> Taka mala dygresja ;)

moze tak, a moze nie, prywatna sprawa.

a wracajac do ust...

ja vichy nie polecam (placilam ok.27 zl), za to polecam 10 razy tanszy
krem z witamina A. usta juz po jednej nocy w nim zabalsamowane byly
wygladzone, a mam wiecznie spierzchniete. lepszy od miodu.


--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukalam krajobrazow przedboskich.
stad moja slabosc do Chaosu.
(za e.cioranem)