In article <b4sm99$8dm$1@atlantis.news.tpi.pl>,
b...@z...pl says...
>
> Użytkownik Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:
> > In article <b4slmn$3db$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> > b...@z...pl says...
> > >
> > > Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
>
> > > > > Zwariowałeś? Takie kobiety właśnie rodzą najzdrowsze dzieci! :)
> > > > >
> > > > Gdy wypływa to z natury a nie ze 'sztukowania'
> > >
> > > Duża pupa nie oznacza duzej i elasycznej miednicy i ma się nijak do
> > > zdolności rodzenia.
> >
> > Ale jest zewnetrzna oznaka potencjalnej mozliwosci posiadania duzego
> > przeswitu w miednicy. I tak jestesmy zaprogramowani genetycznie ze
> > podswiadomie odbieramy to za dobry znak reprodukcyjny. Tak jak wiele
> > innych przekazow.
>
> Nie było dyskusji, jak to odbieramy, tylko jak to w rzeczywistosci jest.

OK. Wiec zmieniam tresc...

"duza pupa nie oznacza..."

Oznacza, ze zachodzi taka mozliwosc.
Zwieksza prawdopodobienstwo itd.

K.

PS. Ale chyba nie o to chodzi tym, ktore chca sobie powiekszac. Moze po
prostu zle im sie siedzi, a tak beda mialy poduszki ze soba? :)