Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Etyka lekarska ( poraz trzeci )

Grupy

Szukaj w grupach

 

Etyka lekarska ( poraz trzeci )

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-25 15:40:32

Temat: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: "SG" <n...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wypowiedzi, ktore pojawily sie do tej pory na powyzszy temat, jak odnosze
wrazenie sa dosc jednostronnie. Sproboje pokazac druga strone tego
zagadnienia.
1. Przysiega Hipokratesa - doslownie : nie sadzicie, ze przez ostatnie 2000
lat zmienilo sie co nieco w ludzkiej kulturze? Chyba trudno traktowac ten
tekst dokladnie tak samo jak kiedys. Nawet wyjatkowo oporny na zmiany
Kosciol calkiem niedawno uznal, ze to Galileusz jednak mial racje. Fakt,
spoznili sie jakies 500 lat, ale liczy sie fakt, ze jednak. W takim razie,
jezeli tak niezmienna instytucja zauwaza zmiany w otaczajacym swiecie, to
moze one faktycznie sa?

2. Relatywizm etyki : dla tzw czarnych aborcja jest nieetyczna - ok. nie
przecze, ale dla mnie tez, ale skazanie noworodka na smierc w smietniku jest
rownie nieetyczne i co tu madrego wymyslec ? Otoz o dziwo jest na to calkiem
prosta metoda - antykoncepcja, ale ta dla "czarnych" ( a przynajmniej ta
skuteczna ) tez jest nieetyczna i niemoralna. To co w takim razie?, jednak
lepiej ( prznajmniej wg glosicieli jedynie slusznej moralnosci ) mordowac te
noworodki w oba powyzsze sposoby !!!???

2a. relatywizm etyki II - w przypadku zwierzat, zwlaszcza tych domowych,
typu psy, czy koty powszechnie akceptowane jest usypianie, gdy zwierzak jest
tak chory, ze sie tylko meczy. Co wiecej uznawane jest to za gest z gatunku
tzw HUMANITARNYCH. Dlaczego w takim razie czlowiek ma nie miec prawa do
tego, do czego ma pies?

3. Problem eutanazji - ten kto nigdy nie byl w hospicjum, czy na oddziale
onkologicznym i nie widzial w jak podly, upokarzajacy i bolesny sposob mozna
umierac, ten nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie prosza o eutanazje. To, co
napisalem przed chwila nie znaczy bynajmniej, ze jestem za wprowadzeniem jej
do uzytku. Ale powod jest inny, niz by sie wydawalo. Jest nim strach, ze
kiedys bede musial sam podjac taka decyzje. Nie bardzo sobie to wyobrazam.

Pozdrawiam Wszystkich
SG


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-01-26 16:12:04

Temat: Re: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: expert <e...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

SG wrote:
>
> Wypowiedzi, ktore pojawily sie do tej pory na powyzszy temat, jak odnosze
> wrazenie sa dosc jednostronnie. Sproboje pokazac druga strone tego
> zagadnienia.
> 1. Przysiega Hipokratesa - doslownie : nie sadzicie, ze przez ostatnie 2000
> lat zmienilo sie co nieco w ludzkiej kulturze? Chyba trudno traktowac ten
> tekst dokladnie tak samo jak kiedys. Nawet wyjatkowo oporny na zmiany
> Kosciol calkiem niedawno uznal, ze to Galileusz jednak mial racje. Fakt,
> spoznili sie jakies 500 lat, ale liczy sie fakt, ze jednak. W takim razie,
> jezeli tak niezmienna instytucja zauwaza zmiany w otaczajacym swiecie, to
> moze one faktycznie sa?
>
> 2. Relatywizm etyki : dla tzw czarnych aborcja jest nieetyczna - ok. nie
> przecze, ale dla mnie tez, ale skazanie noworodka na smierc w smietniku jest
> rownie nieetyczne i co tu madrego wymyslec ? Otoz o dziwo jest na to calkiem
> prosta metoda - antykoncepcja, ale ta dla "czarnych" ( a przynajmniej ta
> skuteczna ) tez jest nieetyczna i niemoralna. To co w takim razie?, jednak
> lepiej ( prznajmniej wg glosicieli jedynie slusznej moralnosci ) mordowac te
> noworodki w oba powyzsze sposoby !!!???
>
> 2a. relatywizm etyki II - w przypadku zwierzat, zwlaszcza tych domowych,
> typu psy, czy koty powszechnie akceptowane jest usypianie, gdy zwierzak jest
> tak chory, ze sie tylko meczy. Co wiecej uznawane jest to za gest z gatunku
> tzw HUMANITARNYCH. Dlaczego w takim razie czlowiek ma nie miec prawa do
> tego, do czego ma pies?

Ok.
Hamunitaryzm ludzi w stosunku do zwierzat, polegajacy na usypianiu
zdrowych zwierzat na zasadzie woli wlasciciela jest oczywiscie
moralnie naganny
a moze nawet jest przestepstwem, biorac pod uwage ustawe o ochronie
zwierzat.

Ale jezeli zostana wyhodowane osobnjiki wyzszej rasy niz czlowiek
i inne beda podejmowaly decyzje o eutanazji istot ludzkich na zasadzie
wolnej woli i rasowego humanitaryzmu,
wtedy porownanie bedzie zasadne.

Masz psa,
zrob aparature podajaca trucizne , urachamiana przez nacisnienie lapy
psa na dwignie.
Zbierz tak ze 100 osob ( statystycznie).
I niech ten pies sam wybiera, komu podac eutanazyjna lape.

Moze tobie, moze nie .
Ale daj mu wybor .

>
> 3. Problem eutanazji - ten kto nigdy nie byl w hospicjum, czy na oddziale
> onkologicznym i nie widzial w jak podly, upokarzajacy i bolesny sposob mozna
> umierac, ten nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie prosza o eutanazje.
To moze trzeba te oddzialy przebudowac , aby zapewnily chorym komfort
psychiczny.
Bo jak mowisz, warunki sa takie podle, ze chorzy chca popelnic
samobojstwo.
Bo lepsze to niz pobyt na tych oddzialach.

Gdzie sa takie haniebne warunki na oddzialach ?


To, co
> napisalem przed chwila nie znaczy bynajmniej, ze jestem za wprowadzeniem jej
> do uzytku. Ale powod jest inny, niz by sie wydawalo. Jest nim strach, ze
> kiedys bede musial sam podjac taka decyzje. Nie bardzo sobie to wyobrazam.

Twoj strach ?
Zapewniam cie, ze prawo pojdzie tak dalece, ze decyzja bedzie nie twoja
ale administracyjna.
Po serii testow dostaniesz szczepionke na eutanazje
a rodzina dostanie uzasadnienie poczta na pismie.

Nie masz sie o co martwic.
Usypiany pies tez nie jest pytany czy chce czy nie.
Bach i juz na wysypisko czy przerabiany na pasze dla zwierzat.

>
> Pozdrawiam Wszystkich
> SG
Pozdrowienia za wyjatkiem dla SG.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-01-26 17:43:58

Temat: Odp: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: "SG" <n...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

[ciach]
> Ok.
> Hamunitaryzm ludzi w stosunku do zwierzat, polegajacy na usypianiu
> zdrowych zwierzat na zasadzie woli wlasciciela jest oczywiscie
> moralnie naganny
> a moze nawet jest przestepstwem, biorac pod uwage ustawe o ochronie
> zwierzat.

Dla kogo jest naganny, czy na pewno dla wiekszosci ?

> Ale jezeli zostana wyhodowane osobnjiki wyzszej rasy niz czlowiek
> i inne beda podejmowaly decyzje o eutanazji istot ludzkich na zasadzie
> wolnej woli i rasowego humanitaryzmu,
> wtedy porownanie bedzie zasadne.

Mam nadzieje, ze sie nie zalapie.

>
> Masz psa,
> zrob aparature podajaca trucizne , urachamiana przez nacisnienie lapy
> psa na dwignie.
> Zbierz tak ze 100 osob ( statystycznie).
> I niech ten pies sam wybiera, komu podac eutanazyjna lape.
>
> Moze tobie, moze nie .
> Ale daj mu wybor .

Expert, tu juz przekroczyles poziom absurdu.


> >
> > 3. Problem eutanazji - ten kto nigdy nie byl w hospicjum, czy na
oddziale
> > onkologicznym i nie widzial w jak podly, upokarzajacy i bolesny sposob
mozna
> > umierac, ten nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie prosza o eutanazje.
> To moze trzeba te oddzialy przebudowac , aby zapewnily chorym komfort
> psychiczny.
> Bo jak mowisz, warunki sa takie podle, ze chorzy chca popelnic
> samobojstwo.
> Bo lepsze to niz pobyt na tych oddzialach.
>
> Gdzie sa takie haniebne warunki na oddzialach ?
>

Moje doswiadczenia pochodza z hospicjum w Lodzi, przy szp. Kopernika i na
pewno nie mozna powiedziec, ze tam sa podle warunki, a wrecz przeciwnie.
Chodzi o cos zupelnie innego, ale Ty moze jestes za mlody, albo zbyt
ograniczony, zeby to zrozumiec. Wybierz sie jako wolontariusz do jakiegos
hospicjum, na tydzien, czy dwa. Jesli to w ogole przetrwasz, bedziesz
wiedzial o co mi chodzilo.

> > Pozdrawiam Wszystkich
> > SG
> Pozdrowienia za wyjatkiem dla SG.

To bylo bardzo "mile" i "na poziomie" ;-(
Pozdrawiam,
SG


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-01-26 22:15:33

Temat: Re: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

"SG" <n...@f...onet.pl> rzecze:
> ten kto nigdy nie byl w hospicjum, czy na oddziale
>onkologicznym i nie widzial w jak podly, upokarzajacy i bolesny sposob mozna
>umierac, ten nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie prosza o eutanazje.

Pozwolilem sobie zacytowac ten fragment, bo wzbudzil moje zdziwienie.
Zabrzmialo to tak, jak gdyby umieranie w hospicjum lub na oddziale
onkologii bylo "podle, upokarzajace i bolesne".

Jezeli taka byla intencja piszacego, to musze zaprostestowac !

Umieranie na oddziale onkologicznym, a tym bardziej w hospicjum ma wlasnie
ZAPEWNIC prawo do godnej smierci, jakkolwiek szeroko mozna to rozumiec...

Pacjent ma prawo umierac (cytuje z pamieci):

- bez bolu
- godnie
- w poszanowaniu jego obecnej duchowosci i cielesnosci
- w obecnosci osob bliskich
- z poczuciem pewnosci poszanowania jego ciala po smierci

Taki sposob umierania daje szanse na, jak to ktos ostatnio sie wyrazil,
"naprawde piekna smierc"... Takie przezycie czegos nieuniknienie ludzkiego
jest absolutnie mistyczne...

Pozdrawiam,

Kamil Uminski
--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
"A small town is a place where there's no place to go where you shouldn't"
-- Burt Bacharach
d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v
!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-01-26 22:50:29

Temat: Re: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: expert <e...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kamil Uminski wrote:
>
> Witam !
>
> "SG" <n...@f...onet.pl> rzecze:
> > ten kto nigdy nie byl w hospicjum, czy na oddziale
> >onkologicznym i nie widzial w jak podly, upokarzajacy i bolesny sposob mozna
> >umierac, ten nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie prosza o eutanazje.
>
> Pozwolilem sobie zacytowac ten fragment, bo wzbudzil moje zdziwienie.
> Zabrzmialo to tak, jak gdyby umieranie w hospicjum lub na oddziale
> onkologii bylo "podle, upokarzajace i bolesne".
>
> Jezeli taka byla intencja piszacego, to musze zaprostestowac !
>
> Umieranie na oddziale onkologicznym, a tym bardziej w hospicjum ma wlasnie
> ZAPEWNIC prawo do godnej smierci, jakkolwiek szeroko mozna to rozumiec...
>
> Pacjent ma prawo umierac (cytuje z pamieci):
>
> - bez bolu
> - godnie
> - w poszanowaniu jego obecnej duchowosci i cielesnosci
> - w obecnosci osob bliskich
> - z poczuciem pewnosci poszanowania jego ciala po smierci
>
> Taki sposob umierania daje szanse na, jak to ktos ostatnio sie wyrazil,
> "naprawde piekna smierc"... Takie przezycie czegos nieuniknienie ludzkiego
> jest absolutnie mistyczne...
a szczegolnie wspomnienia z tego przezycia

czy to opinia satanisty ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-01-26 23:54:19

Temat: Odp: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: "SG" <n...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


U?ytkownik Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisa3:q...@4...com..
.
> Witam !
>
> "SG" <n...@f...onet.pl> rzecze:
> > ten kto nigdy nie byl w hospicjum, czy na oddziale
> >onkologicznym i nie widzial w jak podly, upokarzajacy i bolesny sposob
mozna
> >umierac, ten nigdy nie zrozumie dlaczego ludzie prosza o eutanazje.
>
> Pozwolilem sobie zacytowac ten fragment, bo wzbudzil moje zdziwienie.
> Zabrzmialo to tak, jak gdyby umieranie w hospicjum lub na oddziale
> onkologii bylo "podle, upokarzajace i bolesne".
>
> Jezeli taka byla intencja piszacego, to musze zaprostestowac !
>

Nie protestuj, bo nie taka byla intencja. Chodzilo mi o sam "akt" umierania,
a haspicjium wybralem na przyklad miejsca, w ktorym sie umiera.
Reszte "ciachnalem", bo po prostu sie z tym co napisales zgadzam.
Pozdrawiam,
SG


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-01-27 00:40:43

Temat: Re: Odp: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: expert <e...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moje doswiadczenia pochodza z hospicjum w Lodzi, przy szp. Kopernika i na
> pewno nie mozna powiedziec, ze tam sa podle warunki, a wrecz przeciwnie.
> Chodzi o cos zupelnie innego, ale Ty moze jestes za mlody, albo zbyt
> ograniczony, zeby to zrozumiec. Wybierz sie jako wolontariusz do jakiegos
> hospicjum, na tydzien, czy dwa. Jesli to w ogole przetrwasz, bedziesz
> wiedzial o co mi chodzilo.

Ok.
Moze zatem hospicja trzeba likwidowac z nie tworzyc
a ludzie niech umjieraja w domach, jak dawniej.

Poza tym osoby samotne zawsze beda narazone
na naciski zwiazane ze sporzadzeniem testamentu na rzecz
zainteresowanej osoby, czy instytucji.

Nie mozna przeciez wykluczyc dobroczynnej perswazji zainteresowanego
wobec obcej, umierajacej cioteczki /

cioteczko, za opieke, Pan Bog Ci to wynagrodzi w niebie, twoje dobre
serce
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-01-27 16:28:44

Temat: Re: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: "Pawel F. Gora" <g...@i...uj.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

expert wrote:

> Ok.
> Hamunitaryzm ludzi w stosunku do zwierzat, polegajacy na usypianiu
> zdrowych zwierzat na zasadzie woli wlasciciela jest oczywiscie
> moralnie naganny
<cut>

Wszystko dobrze, Jacku, ale DLACZEGO posłałeś to na *.fizykę?!

Paweł Góra
Institute of Physics, Jagellonian University, Cracow, Poland
A physical entity does not do what it does because it is what it is,
but is what it is because it does what it does.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-01-27 16:59:30

Temat: Re: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: expert <e...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pawel F. Gora wrote:
>
> expert wrote:
>
> > Ok.
> > Hamunitaryzm ludzi w stosunku do zwierzat, polegajacy na usypianiu
> > zdrowych zwierzat na zasadzie woli wlasciciela jest oczywiscie
> > moralnie naganny
> <cut>
>
> Wszystko dobrze, Jacku, ale DLACZEGO pos?a?e? to na *.fizyk??!

Bo mieszka tam Pawel Gora
ktorego opinie wszyscy cenimy.
Ale skoro nie zechcial sie ustosunkowac
to znaczy ze fizycy nie choruja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-01-29 08:54:24

Temat: Re: Etyka lekarska ( poraz trzeci )
Od: Kamil Uminski <d...@k...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

"SG" <n...@f...onet.pl> rzecze:
>> Jezeli taka byla intencja piszacego, to musze zaprostestowac !

>Nie protestuj, bo nie taka byla intencja.

W porzadku - odwoluje protest. ;^)

> Chodzilo mi o sam "akt" umierania,
>a haspicjium wybralem na przyklad miejsca, w ktorym sie umiera.
>Reszte "ciachnalem", bo po prostu sie z tym co napisales zgadzam.

"Jakie to piekne, i jakie to ciekawe, i co za nieslychany zbieg
okolicznosci" _______ Ionesco

Innymi slowy - milo mi...

Pozdrawiam,

Kamil Uminski
--
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^!^
"A small town is a place where there's no place to go where you shouldn't"
-- Burt Bacharach
d...@k...umcs.lublin.pl
Serwis Nie Tylko Medyczny - http://klio.umcs.lublin.pl/~drumil
!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v
!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!v!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dentysta
Okulary
czy znacie?
Stomatologia
telemedycyna, tele-EKG

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »