kiedy gatunek ginie, trwa to miliony lat. czlowiek potrafi wykonczyc w
ciagu kilkudziesieciu. wtedy nie ma mowy o przystosowaniu sie innych
gatunkow do innego pozywienia. wszelkie dane wskazuja na to, ze ingerencja
czlowieka w przyrode konczy sie dla tej ostatniej katastrofa. a w efekcie
i dla czlowieka. lancuchy zaleznosci sa bardzo skomplikowane i kto wie,
moze w efekcie jestesmy od komarow zalezni :-))??
bezmyslna ingerencja czlowieka w srodowisko, modyfikacja genetyczna
organizmow to cos, co napawa mnie lekiem, dlatego zareagowalam tak
emocjonalnie :-))
Dorota
On Thu, 4 May 2000, Jerzy Wierzchnicki wrote:

>
> Uzytkownik "Dorota Nowicka" > eliminowanie jakiegokolwiek organizmu z
> ekosystemu jest duza
> > lekkomyslnoscia
>
> Jakiegokolwiek organizmu - tak - ale komara?
> Nie mysle powaznie o eliminowaniu nawet komarow. Sadze jednak, ze w
> niektorych przypadkach wyginiecia gatunku przyroda doskonale znajdzie
> zastepcze rozwiazanie. Zwierzeta zywiace sie larwami komarow byc moze znajda
> inne pozywienie.
> Nie taki znowu przeciwnik komarow Jurek
>
>
>

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/