Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Lek (niepokoj)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Lek (niepokoj)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-29 10:25:44

Temat: Lek (niepokoj)
Od: "Maria U." <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam na imie Maria i pisze tu po raz pierwszy. Od pewnego czasu mam
bardzo silne lęki. W ostatnich dniach tak sie nasilily, ze nie moge
sobie zupelnie poradzic. Jak moge sobie sama poradzic? Prosze o pomoc.
Nadmienie, ze mam problemy z watroba, co podobno moze wplywac
depresyjnie, ponadto zazywam srodki antykoncepcyjne (anteovin) z powodu

zaniku miesiaczki. Mam tez niedoczynnosc tarczycy, choc sytuacja jest
teraz w miare wyrownana. Pracuje na pelnym etacie przy komputerze i
studiuje zaocznie. Obecnie pisze prace magisterska i przesiaduje po
pracy caly czas w czytelni.
Czy mozna mi jakos pomoc? Ja naprawde czuje jakbym miala zwariowac.

Prosze o powazne potraktowanie mojego problemu
Z gory bardzo dziekuje
Maria

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-29 13:37:22

Temat: Re: Lek (niepokoj)
Od: "Wieslaw" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Maria U. <m...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
> Witam
> Mam na imie Maria i pisze tu po raz pierwszy. Od pewnego czasu mam
> bardzo silne lęki. W ostatnich dniach tak sie nasilily, ze nie moge
> sobie zupelnie poradzic. Jak moge sobie sama poradzic? Prosze o pomoc.
> Nadmienie, ze mam problemy z watroba, co podobno moze wplywac
> depresyjnie, ponadto zazywam srodki antykoncepcyjne (anteovin) z powodu
>
> zaniku miesiaczki. Mam tez niedoczynnosc tarczycy, choc sytuacja jest
> teraz w miare wyrownana. Pracuje na pelnym etacie przy komputerze i
> studiuje zaocznie. Obecnie pisze prace magisterska i przesiaduje po
> pracy caly czas w czytelni.
> Czy mozna mi jakos pomoc? Ja naprawde czuje jakbym miala zwariowac..

Nie boj sie nie zwariujesz. To co opisujesz to typowe objawy nerwicy
lekowej. Sam
przez to przechodzilem i na przekor wszytkim cymbalom ktorzy twierdzili ze
psychotariapia
nie pomaga, po pewnym czasie pozbylem sie lekow. Radze Ci abys znalazla
sobie dobergo
psychologa. Dobry to nie znaczy taki ktory poprawia Ci humor po kazdej sesji
lecz wnikliwie
szuka przyczyny nerwicy i leczy ja. To nie bedzie przyjemne. Musisz
odreagowac emocje
z dziecinstwa ktore teraz objawiaja sie w postaci leku, zmeczenia i
depresji. Bedziesz czula
zal, wciekosc, gniew, wsyd, zazdrosc i wszystko to czego wowczas nie
pozwalalas sobie czuc
w stosunku do najblizszych osob. Jak to z siebie wywalisz to po pewnym
czasie lek i depresja minie.

Pytasz jak mozesz sobie sama poradzic? Trudno jest sobie poradzic z tym
samemu.
Mozna probowac racjonalizwoac lek. Poczytaj troche o objawach nerwicowych.
Polecam
ksiazke pt. Pojedynek z nerwica: http://medbook.pl/kat/1063.htm.. Warto
zawsze znajdowac
sobie jakies zajecie aby nie myslec o lekach. Mozna tez uzywac jakichs
"zamulaczy" lekow
ziolowych lub lekow psychotropowych ale jest to przykre poniewaz otepia
umysl. Najepszym
lekiem jest jednak odreagowanie wewnetrzych konflikow a do tego potrzebujesz
zaufanego pschologa.
Moze grupowicze z Krakowa wskarza Ci wlasciwa osobe. Co sie zas tyczy
psychologow to tez
nie mozesz miec do nich sentmetow, jesli widzisz, ze terapia nie przynosi
efektow to pomimo poswieconego
czasu i pieniedzy podziekuj takiemu terapeucie i poszukaj nowego. Przez rok
czasu chodzilem do roznych psychologow
ktorzy wiele mi obiecwali a moj stan nie poprawial sie. W koncu zdesperowany
poszedlem do goscia
ktorzy nie obiecywal mi nic oprocz drogi przez meke i facet pomogl mi w trzy
miesiace.

Dziewczyno. Glowa do gory! Wyjdziesz z tego tylko musisz wyjsc na wlasciwa
droge.

Pozdrawiam

Wieslaw





>
> Prosze o powazne potraktowanie mojego problemu
> Z gory bardzo dziekuje
> Maria
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-29 14:26:49

Temat: Re: Lek (niepokoj)
Od: "Pszczoła" <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niecały miesiąc temu skończyłem terapię grupową w ośrodku lecznie nerwic,
zaczęło się podobnie jak u Ciebie. Najpierw trafiłem do psychiatry w mojej
rejonowej przychodni, następnie trafiłem do ośrodka, tam bardzo dużo się o
sobie samym dowiedziałem, spotkałem ludzi, którzy borykają się z podobnymi
problemami. Wiem teraz jaką funkcję pełnią lęki w mojej psychice. To pomaga,
ponieważ tylko od Ciebie zależy czy te lęki będziesz czuła. Może brzmi to
kuriozlnie ale psychoterapia poznawcza pozwala nabrać dystansu, a grupowa
pozwala na spojrzenie na siebie oczami innych ludzi - to bardzo cenne. Nie
jest to łatwa sprawa i spory sprawdzian przystosowania do warunków
panujących w grupie ale naprawde warto. Lęki nie minęły mi jeszcze do końca
ale nie jestem tak przerażony kiedy się pojawiają i mijają znacznie
szybciej. A! Nie pojawiają się teraz bez żadnej przyczyny. Najlepiej wybierz
się do psychiatry i jeśli masz możliwość podejmij psychoterapię. Pozdrawiam
Pszczoła

Użytkownik "Maria U." <m...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3CA44128.2FFA3228@friko6.onet.pl...
> Witam
> Mam na imie Maria i pisze tu po raz pierwszy. Od pewnego czasu mam
> bardzo silne lęki. W ostatnich dniach tak sie nasilily, ze nie moge
> sobie zupelnie poradzic. Jak moge sobie sama poradzic? Prosze o pomoc.
> Nadmienie, ze mam problemy z watroba, co podobno moze wplywac
> depresyjnie, ponadto zazywam srodki antykoncepcyjne (anteovin) z powodu
>
> zaniku miesiaczki. Mam tez niedoczynnosc tarczycy, choc sytuacja jest
> teraz w miare wyrownana. Pracuje na pelnym etacie przy komputerze i
> studiuje zaocznie. Obecnie pisze prace magisterska i przesiaduje po
> pracy caly czas w czytelni.
> Czy mozna mi jakos pomoc? Ja naprawde czuje jakbym miala zwariowac.
>
> Prosze o powazne potraktowanie mojego problemu
> Z gory bardzo dziekuje
> Maria
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-30 07:53:55

Temat: Odp: Lek (niepokoj)
Od: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Maria U. <m...@f...onet.pl napisała...
> Witam
> Mam na imie Maria i pisze tu po raz pierwszy. Od pewnego czasu mam
> bardzo silne lęki. W ostatnich dniach tak sie nasilily, ze nie moge
> sobie zupelnie poradzic. Jak moge sobie sama poradzic? Prosze o pomoc.
> Nadmienie, ze mam problemy z watroba, co podobno moze wplywac
> depresyjnie, ponadto zazywam srodki antykoncepcyjne (anteovin) z powodu
>
> zaniku miesiaczki. Mam tez niedoczynnosc tarczycy, choc sytuacja jest
> teraz w miare wyrownana. Pracuje na pelnym etacie przy komputerze i
> studiuje zaocznie. Obecnie pisze prace magisterska i przesiaduje po
> pracy caly czas w czytelni.
> Czy mozna mi jakos pomoc? Ja naprawde czuje jakbym miala zwariowac.
>
> Prosze o powazne potraktowanie mojego problemu
> Z gory bardzo dziekuje
> Maria

Moze nie miałam doświadczń jak koledzy i koleżanki z grupami
terapeutycznymi, ale przeszłam podobne rzeczy. Niedoczynność tarczycy jest
bardzo powazna sprawa i trzeba tego pilnowac ale nadmiar obowiązków jeszzce
to pogłębia. Ja zrezygnowałam ze studiów ekonomicznych bo wysiadałm
psychicznie i przeniosłam sie na filozofię - balsam dla duszy. W miedzy
czasie straciłam prace, odszedł odemnie chłopak czyli pełen
luzzzzzzzzzzzzzzzzz ( oczywiście ironia) składałam sie przez 4 miesiące.
Dla mnie to długo wykazało jak mój organizm był wykończony. Pomogli mi
ludzie z czata ;o) Nie wazne jest kto jak ocenia czat mi pomógł. Czuję
wdzieczność dla tych , którzy poświęcili swój czas żeby mnie podnieść na
duchu. To był mój przypadek, jednakże jesli chcesz sobie pomóc szukaj jej u
innych nie bój sie tego. Musisz jednak polegac na sobie, rozejrzeć sie wokół
siebie i zapytać czego chcę i ile sobie daję na cos czasu. To pomaga zwolnić
tępo zycia i zaczać sie nim cieszyc. Twój zdrowy rozsądek to podstawa. Co do
leków - mojej mamie lekarz powiedział - prosze pani ja pani moge wszystko
przepisac i co ? Zaczynamy panią budowac od środka bez leków. No i pomógł.
Mama chodziła też na akupunkturę do wspaniałego lekarza. Przestarzegam
Unikaj szarlatanów i zarozumiałaych lekarzy. I najważniejsz zastanów sie co
ci sprawia przyjemnosć, zacznij od małych rzeczy ;o)


pozdrawiam

Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-02 06:43:59

Temat: Re: Odp: Lek (niepokoj)
Od: "Maria U." <m...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje bardzo za odzew. Wasze listy daly mi troche nadziei, ze moze bedzie ze
mna lepiej. Ale mam teraz kolejna prosbe. Czy moglby ktos polecic mi przychodnie
zdrowia psychicznego (psychiatre) bezplatna w Krakowie? Gdzie warto sie udac?

Pozdrawiam
Maria


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dlaczego ludzie się pobierają?
Lek a wyobraznia, wyobraznia a lek
mapy świadomości
testy menadzerskie - prosba !!
profety i inne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »