« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2003-12-30 18:46:47
Temat: Re: Pachnące rośliny
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bsscm2$8ic$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bss9a9$jnq$...@k...task.gda.pl...
> > > > > skojarzenia (np. z okolicami dworca PKP w upalny letni
> > > > dzień).
> > >
> > > > Ja ten zapach uwielbiam... Zawsze jak przechodze obok
> > > > pocieram ja dla intensywniejszego zapachu:-)
> > >
> > > Obok dworca?
> >
> > Chciałabym by tam rosła kocimiętka:-)
>
> Basia twierdzi, że rośnie. :-)
Skąd, ja twierdzę, że rosną....osoby...jakby to elegancko ująć...nie
korzystające z szaletów publicznych, a udające istoty wyzwolone (pod
drzewkiem, mosterdzieju!). Czy po czymś takim jeszcze kocimiętka wyrośnie -
pozwolcie, że zwątpię;-)
Pozdrawiam, Basia.
P.S. W okolicach katowickiego dworca rośnie szpaler orzechów włoskich. Już
owocujących - wytrzymałe te orzechy są na łamanie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
53. Data: 2003-12-30 22:46:44
Temat: Re: Pachnącerośliny
----- Original Message -----
From: "Ewa Szczęoniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
> > ja swoja kupilem na poznanskiej polagrze
> > i nie moge sobie darowac
> > ze kupilem tylko 3 sadzonki
> > i bedzie troche trwalo
> > zanim zrobie sobie z nich plantacje pokrywajaca zapotrzebowanie
> > a ten gatunek miety jest chyba jakims mieszancem
> > i jako taki
> > nie wytwarza plodnych nasion rozmnazajac sie tylko klaczami
>
> Nie, zebym sie czepiala, ale miety sie mieszaja z taka latwoscia, ze
> wlasciwie poza paroma gatunkami reszta to takie sobie bogwico :-)
:)
ta ma tak swietny smak i zapach
ze na wszelki wypadek
nie pozwole sie jej skrzyzowac
:)))))
z pozdrowieniamni i usmiechami
_hehehe
ps. a czy mozna jakos wyprowadzic prawidlowa nazwe takiego mieszanca
?
gdzies kiedys w sieci spotkalem pojecie miety jablkowej
ale to bylo jej rodowodu
:((((
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
52. Data: 2003-12-30 22:46:44
Temat: Re: Pachnącerośliny
----- Original Message -----
From: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu) >
> > ale z niego nie ma zadnego pozytku
> > zadnych smacznych herbatek
>
> Sa za to niesmaczne herbatki ;)
:))))
> Jednak pozytek pewien jest - mlode pedy mozna przyrzadzac jak szparagi.
> Uwazam, ze stanowilyby takze dobry substytut szczawiu w zupie.
> Pozdrawiam,
> Bpjea
:)
jako
ze cos u nich jadalne to trzeba je zapamietac
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2003-12-31 09:20:33
Temat: Re: Pachnące rośliny"Ewa Szczęśniak" wrote:
> Jezeli jest kosmata az do szarego, ma dosyc waskie liscie, kwiatostany na
> czubku, czesto 1 glowny i 2 - kilka bocznych, to moze byc M. longifolia.
> bardzo ladnie pachnie :-)
Też mi najbardziej pasowała, ale zgodnie z opisem powinna rosnąć gdzieś
nad wodą, a u mnie rośnie w glebie piaskowej.
Krycha&mięta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2003-12-31 13:59:36
Temat: Re: Odp: Pachnące rośliny
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns94609F2165CB3ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in
> news:bs968h$fmt$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>
> Pachnie deko syntetycznie, zeby nie powiedziec sztucznie, na pewno mocno
> :-)
> Ale jak zostałam obdarowana, zaczelam nosem krecic i usilowano mi odebrac,
> to wlasnym biustem bronilam :-). A w miejscu obdarowania byla jej ilosc
> calkiem spora, wiec moze sie usmiechnij do Krakusow :-)
Karkusy, uśmiecham się do Was ładnie :))))))))))))))))))))
Pozdrówka,
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2003-12-31 17:18:47
Temat: Re: Pachnącerośliny"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:007301c3cf26$b5ba53e0$627c63d9@d3h6c1...
> ta ma tak swietny smak i zapach
> ze na wszelki wypadek
> nie pozwole sie jej skrzyzowac
> :)))))
Bedziesz zakladal kapturki na kwiaty? :)
Czy tez od razu obetniesz?
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2003-12-31 18:16:01
Temat: Re: Pachnącerośliny"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns9460A45A0EDF2ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote in
> news:009001c3ce0c$bf07e180$527c63d9@d3h6c1:
> [...] reszta to takie sobie bogwico :-)
Bogwico kojazy mi sie z bukwicą :)
W koncu to ta sama rodzina co mieta - wiec w temacie ;)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2004-01-01 12:36:01
Temat: Re: Pachnącerośliny
----- Original Message -----
From: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu) >
> > ta ma tak swietny smak i zapach
> > ze na wszelki wypadek
> > nie pozwole sie jej skrzyzowac
> > :)))))
>
> Bedziesz zakladal kapturki na kwiaty? :)
> Czy tez od razu obetniesz?
:)))
bede bez skrupulow na biezaco wycinal
dbajac bardzo o wszystkie rozlogi
:)
musze tylko troche poeksperymentowac z nia
czy ona woli bardziej slonce
czy tez cien lub polcien
:)
podejrzewam
ze bedzie wolala torf od piasku czy gliny
wode tez powinna chyba lubic
:)))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2004-01-01 16:50:42
Temat: Re: Odp: Pachnące rośliny
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:bsukpb$8kr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Karkusy, uśmiecham się do Was ładnie :))))))))))))))))))))
Mam się zdekonspirować? ;-)))
No to nie ma sprawy, jeśli tylko przeżyje zimę (nie zdążyłam jej
przykryć przed pierwszym bezśnieżnym mrozem).
Ale i tak zawsze jest nadzieja, że odrośnie z samosiewu :)
Pozdrawiam
Ewa + mięta (mam nadzieję)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2004-01-01 20:06:53
Temat: Re: Odp: Pachnące rośliny
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bt1sli$orc$3@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w
> wiadomości news:bsukpb$8kr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Karkusy, uśmiecham się do Was ładnie :))))))))))))))))))))
>
> Mam się zdekonspirować? ;-)))
> No to nie ma sprawy, jeśli tylko przeżyje zimę (nie zdążyłam jej
> przykryć przed pierwszym bezśnieżnym mrozem).
> Ale i tak zawsze jest nadzieja, że odrośnie z samosiewu :)
To ona jeszcze kwitnie?
Ewo, zapomniałam zapytać, czy masz przetacznik nitkowaty?(V.filiformis)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |