« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-11-20 19:48:37
Temat: Re: bez papierosa
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" napisała > Do wiosny i pracy w ogrodzie się
palę np. ;)
> --
To np. zawsze stwarza jakąś nadzieję ;-))
Pozdr. Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-11-20 21:01:52
Temat: Re: bez papierosaJerzy Wierzchnicki wrote:
>>
> Ja nie palę, ja piję;-))))
> Pozdr. Jurek
Już nie palę, jeszcze pijam
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-11-20 21:48:30
Temat: Re: bez papierosa
> > >
> > > A palącą ogrodniczkę, zaakceptujesz? :)
> > >
> > Witaj Kasiu w klubie:-)
> >
> No to co kolejny Klub na grupie zakładamy? Palących
ogrodniczek ;)
> --
W sumie to nie ma się czym chwalić:-)
Ale ja po prostu lubię palić...
Jak się zapiszę do klubu będzie to zobowiązujące a to do
palenia mogłoby mnie zniechęcić;-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-11-20 22:26:03
Temat: Odp: bez papierosa
Użytkownik Dirko <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bpi8qi$b0p$...@k...task.gda.pl...
> Hejka. Dzisiaj jest dzień bez papierosa.
No dobra!!! Północ (wg zimowego paskudnego czasu) minęła. Koniec ble!ble!.
Można palić! :-))))
Precz z hipokrytami! Niech żyją nałogowcy! :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz + Carmen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-11-20 22:45:26
Temat: Re: Odp: bez papierosa
> Ja słyszałem o jednym nałogowcu, co przez tą rurkę palił, bo nie mógł
> wytrzymać.
> Jacek
Ja nawet takiego widziałem, lecz rzucić i tak mi się
nie udało.
Mimo tego, iż tytoń w moim ogrodzie nie rośnie.
pozdrawiam
Arkadiusz Prażmowski
a...@o...pl
http://oczko4you.republika.pl/centrum.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-11-20 23:01:24
Temat: Re: bez papierosa Hejka. Dla tych, ktorzy dzisiaj nie palili papierosów jesienny wiersz do
poduszki:
Ryżą pościel w ogródku przegarnia grabiami
Ogrodnik, co we włosach ma szronu siwiznę;
Dzień się zaczął, jak co dzień o tej porze, mgłami,
Wiatr-sprzedawca na rynku rozkręca swój biznes.
Słońce mówić zaczęło krótszymi zdaniami,
Całe miasto cieplejszą zakłada bieliznę,
Miłość sennie w kochankach szumi, gdy są sami,
Kobieta coraz chętniej się wtula w mężczyznę.
A ja z nosem czerwonym, w starym białym swetrze,
Gdy nostalgia mi w gardle kościa wzruszeń staje,
Wdrapuję się wysoko, na trzydziestym metrze
Rzędem czekają na mnie ciekawi hultaje.
Rozcapierzam ramiona, wzbijam się w powietrze,
Z moją zmarznietą bandą w dzikie lecę kraje.
Robert Treściński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-11-21 06:54:16
Temat: Odp: bez papierosa
Użytkownik Jerzy Wierzchnicki <j...@p...onet.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:bpj5tn$le1$...@n...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" napisała > Do wiosny i pracy w ogrodzie
się
> palę np. ;)
> > --
>
> To np. zawsze stwarza jakąś nadzieję ;-))
A to np. interpretuj sobie jak chcesz :)
--
Pozdrawiam, Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-11-21 08:48:52
Temat: Re: bez papierosaAurorA <o...@o...pl> napisał(a):
> > Ja słyszałem o jednym nałogowcu, co przez tą rurkę palił, bo nie mógł
> > wytrzymać.
> > Jacek
>
> Ja nawet takiego widziałem, lecz rzucić i tak mi się
> nie udało.
Ja też widziałem takiego i to z petem w szyi, a obok dwóch
też z dziurkami co nigdy nie palili.
:-(((
pozdr. Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-11-21 10:15:47
Temat: Re: bez papierosa
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bpjh41$2lf$1@korweta.task.gda.pl...
> Hejka. Dla tych, ktorzy dzisiaj nie palili papierosów jesienny wiersz
do
> poduszki:
>
> Ryżą pościel w ogródku przegarnia grabiami
> Ogrodnik, co we włosach ma szronu siwiznę;
> Dzień się zaczął, jak co dzień o tej porze, mgłami,
> Wiatr-sprzedawca na rynku rozkręca swój biznes.
>
> Słońce mówić zaczęło krótszymi zdaniami,
> Całe miasto cieplejszą zakłada bieliznę,
> Miłość sennie w kochankach szumi, gdy są sami,
> Kobieta coraz chętniej się wtula w mężczyznę.
>
> A ja z nosem czerwonym, w starym białym swetrze,
> Gdy nostalgia mi w gardle kościa wzruszeń staje,
> Wdrapuję się wysoko, na trzydziestym metrze
> Rzędem czekają na mnie ciekawi hultaje.
> Rozcapierzam ramiona, wzbijam się w powietrze,
> Z moją zmarznietą bandą w dzikie lecę kraje.
> Robert Treściński
>
Piękny.
Dziękuję, choć nie wiem czy dla mnie też dedykowany - wogóle nie palę.
Bo po co?
--
Pozdrawiam Halina
pisząc na priv usuń nospam.
k...@n...pf.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-11-21 10:18:42
Temat: Re: bez papierosa> Janusz + Carmen
Janusz a wiesz kto to jest Carmen?
Kobita co lubi Car i Men
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |