Użytkownik "T.W." <t...@w...pl>
napisał w wiadomości
news:bs6iam$bif$3@atlantis.news.tpi.pl...
>

>
> > A swoją drogą ciekawe, jaką NAJWIĘKSZĄ roślinę da się
przewieźć w
> normalnym
> > samochodzie osobowym. Skoro się już chwalimy...
>
> Czy wożenie na dachu też liczy się w tej konkurencji?
> Bo jeśli tak, to dorosła kalina sztywnolistna z gołym
korzeniem, wys.
> ok. 3m, z szeroko rozkrzewioną koroną (po związaniu
"rozlewała" się
> poza dach samochodu na boki i z tyłu zwisała poza
bagażnik).100 km po
> autostradzie, ładą. Na przedniej szybie wisiał wór z
korzeniami, z
> tyłu powiewały liście :)
>

Tak sobie czytam i się uśmiecham że ten sters jest mi
obcy:-)
Chociaż kiedyś przywiozłyśmy z koleżanką na dachu osiem
drzewek, średnio po 2 m każde.
Oczywiście cały bagażnik i tył byly zapchane, musiałyśmy
odkrecić w Krzywaczce kratę w samochodzie:-)
Do dzisiaj nie wiem jak to się udało za pomocą jednego
małego śrubokrętu:-)
Ale to był wybryk wszesnowiosenny;-)

Pozdrawiam
komfortowo
Marta