Data: 2003-10-22 11:17:55
Temat: Re: Odp: czy latwo zyc z osoba o wysokim IQ?
Od: "Rockowa" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bn5kir$c5v$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> WYŁĄCZNIE WŁASNYMI SIŁAMI
>
> Widzisz tu gdzieś Kotańskiego ?? ;)
Po prostu ci nie wierze jesli bylas taka zlamana to jednak ktos musial ci
pomoc, chocby zajac sie dzieckiem , czy uswiadomic ci ze masz po co zyc i
dla kogo, walczyc, moze nie doceniasz tej pomocy,ale nie wierze ze rodzice
,przyjaciele nie pomogli ci.Bez tego nie dalabys rady.
>
> Moja szefowa mnie wynajmuje (jestem najemnikiem na dłuższy czas), bo
> widocznie takiej osoby jak ja potrzebowali. Niewielu prywatnych
właścicieli
> bawi sie w prace charytatywną w swojej firmie, powierzając swoje pieniądze
> osobom, którym "trzeba pomóc".
Chodzi mi o to ze dala ci szanse sie wykazac , ze cie wynajela ,przeciez nie
musiala .
>
> > Taki magazynier lub sprzataczka mimo ze maja moze iq 120 lub 130 nie
> mieli
> > szczesci , dobrego domu.Poza tym co powiesz o dzieciach z domu dziecka ,
> > myslisz ze tam tez sa wszyscy tacy ponizej 100. Malo ktore z tych dzieci
> > dochodzi do czegos w zyciu.
>
> I to, że innym się nie udało, mimo inteligencji jest argumentem za tym, że
> mnie się udało, zapewne mimo inteligencji?? >
Nie, to jest agumentem ze nie ocenia sie ludzi po tym czym sie zajmuja ty w
ktoryms swoim poscie napisalas ze :
"Po co mi
np. znajomość z facetem, którego interesuje tylko piłka nożna, myli
idrologię i irygacją i jest magazynierem ?? Dla seksu ?? ;)"
A ja chce ci pokazac ze facet moze miec wysokie iq i miec kiepski zawod bo
zycie mial ciezkie.Poza tym taki magazynier z iq80 tez cie moze czegos
nauczyc w zyciu , nie lakcewaz ludzi tylko dlatego ze uwazasz ze sa gorsi od
ciebie , moga cie zaskoczyc .
>
> > Tak na marginasie dodam ze kuzym moj ktory skonczyl studia prawnicze ma
> > bardzo wysoki iq 140-pare ( nie pamietam dawno to bylo ) majac lat 30
jest
> > nadal samotny i szczeze mowiac nie dziwie sie , bo jest tak gburowaty
ze
> > na ulicy udaje ze go nie widze.
>
> A czy on jest szczęśliwy ??
Trudno mi powiedziec ale nie wyglada na szczesliwego.
> Przepraszam, jeśli Cię uraziłam, bo nie to jest moim zamiarem. Po prostu
> jestem już nieco zmęczona dyskutowaniem na temat tego czy mogę powiedzieć
że
> jestem inteligentna czy nie.
Powiem ci jedno ja czuje sie inteligentna mimo ze wynik mnie troche
zaskoczyl ,uchodze za osobe inteligentna , jestem lubiana i mam spora grupe
znajomych z ktorymi dyskutujemy na czasami bardzo trudne tematy , roznice w
naszych IQ sa znaczne bo nawet kolo 50 ( badalismy sobie w TVN) i uwierz mi
roznice sa niezauwazlane.To nie jest tak ze osoba majaca 140 iq wyglada na
tyle , w rozmowie nie zauwazysz roznicy.Tak samo osoba ktora miala 90 nie
jest jakims "debilem ". Te testy pokazuja jak radzisz sobie ze
stresem.Sprobuj je rozwiazac.
Ten czas pikajacy dobija.O ile w czesci humanistycznej czasu mialam duzo w
matamatyce mi sie jaks skurczyl, siatki byly koszmarem a 'znajdz szczeguly'
latwizna.
>
> pozdrawiam
>
> Monika
>
>
Pozdrawiam Gosia
|