Data: 2003-09-01 21:40:02
Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Sabinka" <s...@w...pl>
> >Nie prosciej kupic jednak odpowiednio zbilansowany, zawierajacy latwo
> >przyswajalne pierwiastki, nawoz do roslin w sklepie?
>
> Moze i prosciej. Ale moze dlatego ze sie malo znam - nie lubie uzywac
> kupnych nawozow np. do ziol, boje sie sztucznego. A skorupki nie sa
> sztuczne :)
> No i co do tego prosciej to najprosciej by bylo kupic gotowa bazylie w
> super lub hiper markecie ;)
>
:)
i dobrze kombinujesz
i tak jest min z warzywami i owocami
ktore uprawiamy u siebie
:)
jak sie wszystko policzy
to taniej wychodzi kupic je we wspomnianym w super czy hiper markecie
( lub w warzywniku na rogu ulicy)
ale nie beda one mialy smaku tych wychodowanych u siebie
:(
od polowy czerwca mialem praktycznie swoje pomidory
oprocz duzej ilosci obornika pod sadzonki i codziennego podlewania
nie byly niczym pryskane i zasilane
:)
byly mniejsze i wieksze
ale byly slodkie i ladnie pachnialy
:)
jeszcze troche mam ich zielonych w foliowcu
ale tygodnia czy dwoch slabo juz dojrzewaja
zaczelilismy dokupywac w sklepie
i nikomu te sklepowe nie smakuja...
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|