"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in
news:b2av29$dch$1@nemesis.news.tpi.pl:

>> Jest nawet konkretny termin medyczny okreslajacy taki stan! :-)
> Stan nadmiaru wiedzy???

Tu raczej kulinarno-fizyczny, czyli PRZEGRZANIE
Ja mialam na mysli specyficzny stan podazania wieloma drogami naraz,
zwlaszcza umyslowo, i nie mam na mysli podzielnosci uwagi, zeby nie bylo
:-)

>> Pozdrowienia - Ewa Sz., majaca chwilami wrazenie, ze niebezpiecznie >
> balansuje na krawedzi w/w stanu
> I co? Balansowanie na krawędzi nadmiaru wiedzy przyprawia Cię o troskę???

Tez.
Wiedza niewchlonieta i nieprzetworzona wprowadza umysl w chaos i powoduje
niezdrowe efekty, np. wytrzeszcz i inne takie
Pozdrowienia - Ewa Sz.