« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-05 12:02:16
Temat: moja walka z kilogramami na MMwitam i pewna niesmialoscia chce opisac swoje zmagania z waga, z
niesmialoscia bo cos drgnelo i nie chce zapeszyc :-)
moje spotkanie z MM odbylo sie ponad rok temu, przeczytalam ksiazki i
stwierdzilam, ze wlasciwie wiekszosc mego zycia tak sie odzywialam nie majac
pojecia o IG.
dodam, ze moja nadwaga nie jest zbyt duza....7 kg (BMI 26,7), choc nie
pogniewam sie jak spadnie wiecej ale nawet te 7 byly caly czas zaczarowane
;-(
stosowalam MM i nic, waga ani drgnie, mialam chwile zalamania i odpuszczalam
sobie potem potulnie wracalam
mialam juz teorie, ze na MM cudna tylko Ci co maja duza nadwage i pogodzilam
sie z tym,
i jakiez bylo moje zdziwienie gdy ujrzalam, ze od 1,5 tygodnia spadlo mi
2,6kg :-)
zaczelam sie zastanawiac co jest tego przyczyna?
moje posilki sie raczej nie zmienily:
sniadanie - kawa rozpuszczalna bezkofeinowa+mleko laciate 0%, serek wiejski
(wcale nie lekki bo jego jest mniej) z platkami owsianymi gorskimi i to tyle
moze malo ale mi wystarcza rano
obiad po 4 godzinach-zupa jarzynowa z torebki (lacznie z marchwia) gotowana
na kostce knorra pomidorowej, pol piersi kroje podsmazam na lyzce oliwy,
wrzucam pokrojona cebule i boczniaki, podlewam woda i dusze, dopiawiam
przyprawa delicat czerwona knorra i inne przyprawy, do tego np. ogorek
kiszony
kolacja po 4 godzinach, mam rozne wersje, albo 2 duze jablka, albo 2
pomarancze i jablko, albo makrela wedzona z ogorkiem kiszonym, albo sledzie
a'la losos itp
generalnie nic w moim jedzeniu sie nie zmienilo od dawna wiec dlaczego
teraz...?
uswiadomilam sobie, ze od tygodnia przestalam pic wode mineralna niegazowana
a przerzucilam sie na herbatke phu-er (nie ta oryginalna, taka zwykla
ekspresowa o smaku cytrynowym) zaparzam w 0,75l dzbanku 1 torebke herbaty i
pije, pije... nawet 2 dzbanki dziennie a moze i wiecej
aha dodam jeszcze, ze spadek kg nie ma zadnego zwiazku ze sportem, od 5 dni
jestem przeziebiona wiec leze i ogladam filmy, 0 ruchu a waga spada
codziennie rano z niepokojem wchodze na wage i mowie, to niemozliwe....ale
jednak :-)
wszystkim walczacym zycze takich wzruszen
pozdrawiam wszystkich cieplutko
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-05 12:49:39
Temat: Re: moja walka z kilogramami na MM = Mein Kampf ;-)Użytkownik "Beata P." <b...@s...net> napisał w wiadomości
news:b44p00$sj7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam i pewna niesmialoscia chce opisac swoje zmagania z waga, z
> niesmialoscia bo cos drgnelo i nie chce zapeszyc :-)
> moje spotkanie z MM odbylo sie ponad rok temu, przeczytalam ksiazki i
> stwierdzilam, ze wlasciwie wiekszosc mego zycia tak sie odzywialam nie
majac
> pojecia o IG.
Prawie jak "Mein Kampf".
:-)
Może wcześniej organizm się stabilizował po wcześniejszych błędach
żywieniowych?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa www.janwer.com [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/]
Nasza sieć www.fredry.net [dawniej http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-05 13:02:03
Temat: Odp: moja walka z kilogramami na MMSuper.
Ja na początku chudłam , a teraz od tygodnia waga w miejscu. Też od 2 dni
piję herbatkę Phu-Er (orginalną). Nie piję jej licząc na to że dzięki niej
zrzucę niewiadomo ile kg. Ale jeżeli faktycznie ma jakieś działanie
odchudzające to fajnie. Mi na szczęście ona smakuje normalnie. Szczerze
powiem że po 2 tygodniach na MM zmieniło mi się odczucie smaku. Kiedyś w
żaden sposób nie mogłam polubić niesłodzonej herbaty. Przez pierwsze 2
tygodnie na MM nie piłam wcale herbat, a jedynie wodę niegazowaną i mleko.
Po 2 tygodniach spróbowałam herbaty bez cukru i faktycznie teraz mi smakuje
normalnie. Podobnie z naturalnymi jogurtami i innymi niesłodzonymi
produktami do których nigdy nie mogłam się przekonać.
Pozdrawiam goraco
Edyta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-05 13:58:31
Temat: Odp: moja walka z kilogramami na MM
Użytkownik Beata P. <b...@s...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b44p00$sj7$...@n...news.tpi.pl...
> witam i pewna niesmialoscia chce opisac swoje zmagania z waga, z
> niesmialoscia bo cos drgnelo i nie chce zapeszyc :-)
> moje spotkanie z MM odbylo sie ponad rok temu, przeczytalam ksiazki i
> stwierdzilam, ze wlasciwie wiekszosc mego zycia tak sie odzywialam nie
majac
> pojecia o IG.
> dodam, ze moja nadwaga nie jest zbyt duza....7 kg (BMI 26,7), choc nie
> pogniewam sie jak spadnie wiecej ale nawet te 7 byly caly czas zaczarowane
> ;-(
Witam!
Też chciałabym schudnąć, ale 2-3 kg. Stosuję MM, ale nie chudnę i nie wiem
dlaczego. Moje BMI 20,08. Może według tej diety mam praidłową wagę?
Mariola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-05 14:02:33
Temat: Re: moja walka z kilogramami na MM. Moje BMI 20,08. Może według tej diety mam praidłową wagę?
nadwaga to BMI>25
niedowaga to BMI <18,5
wiec Twoje BMI to norma i nie ma znaczenia dieta
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-05 14:17:21
Temat: Re: moja walka z kilogramami na MM> uswiadomilam sobie, ze od tygodnia przestalam pic wode mineralna
niegazowana
> jestem przeziebiona wiec leze i ogladam filmy, 0 ruchu a waga spada
moze po prostu odwadniasz organizm. Przestalas pic wode tydz. temu, a do
tego jestes chora, wiec sie wiecej pocisz...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-03-05 14:29:58
Temat: Re: moja walka z kilogramami na MM>
> moze po prostu odwadniasz organizm. Przestalas pic wode tydz. temu, a do
> tego jestes chora, wiec sie wiecej pocisz...
ale zamiast wody pije 2 litry herbaty wiec chyba nie odwadniam :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-03-05 14:31:12
Temat: Re: moja walka z kilogramami na MM>
> moze po prostu odwadniasz organizm. Przestalas pic wode tydz. temu, a do
> tego jestes chora, wiec sie wiecej pocisz...
ale zamiast wody pije 2 litry herbaty wiec chyba nie odwadniam :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-03-05 15:55:55
Temat: Re: Odp: moja walka z kilogramami na MMin article b44vm7$5jo$...@k...task.gda.pl, Mariola at m...@w...pl
wrote on 5/3/03 14:58:
> Witam!
> Też chciałabym schudnąć, ale 2-3 kg. Stosuję MM, ale nie chudnę i nie wiem
> dlaczego. Moje BMI 20,08. Może według tej diety mam praidłową wagę?
Twoje BMI jest prawidlowe. Rozumiem, ze chcesz schudnac, bo zle sie czujesz
z taka akuear waga (bo BMI swoje a budowa ciala i samopoczucie swoje), ale
moze zacznij ciczyc regularnie zeby wymodelowac sylwetke? jesli do tego
bedziesz na MM lub po prostu racjonalnie sie odzywiac predzej czy pozniej
dotrzesz do upragnionych efektow.
zycze powodzenia
--
*gosia*
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-03-05 17:57:41
Temat: Re: moja walka z kilogramami na MMStało się to Wed, 5 Mar 2003 15:29:58 +0100, gdy "Beata P."
<b...@s...net> napisał:
>>
>> moze po prostu odwadniasz organizm. Przestalas pic wode tydz. temu, a do
>> tego jestes chora, wiec sie wiecej pocisz...
>
>ale zamiast wody pije 2 litry herbaty wiec chyba nie odwadniam :-)
ale akurat herbata ma dzialanie odwadniajace i moczopedne ;)
pzdr
vr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |