> Ja bym tez z checia nie uzywala ale drobne wypryski czasowe badz
> zaczerwienienia badz wyrownanie kolorytu porzadane. Lecz chyba wybiore
> sie do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy. Moze tu tkwi problem?
>
> --
>
> o
> ooo walkie!

Noo ja ostatnio jestem zwolenniczka dobrych kosmetyczek. Po oczyszczeniu
buzi naprawde jest o wiele zdrowsza i ladniejsza. Nie narzekam na pryszcze
(czasem cos wyskoczy) wiec nie uzywam podkladow. Raczej tepie jak juz cos
mam korektorem punktowym i sypkim pudrem :) Ale podobno mam farta :)
Btw dzisiaj bylam odebrac mame od mojej kosmetyczki a wczesniej wyprobowalam
probke kremu nivea D'ENERGIE (bo dostalam) i od drzwi uslyszalam: Aniu co ty
masz na twarzy za dziadostwo ( nie wiedziala co to za krem) tluscisz sie i
swiecisz na odleglosc".
Jaki z tego moral? Znajdz dobra kosmetyczke, dla ktorej nie bedziesz
klientka tylko placac za to jak za chleb w sklepie. I nie uzywaj kremu nivea
:)))))

Pozdrawiam
Izis_