Data: 2007-11-25 13:03:57
Temat: Re: Odruchy
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fiagnn$n2i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Sky napisał(a):
>>
>>>Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fiabe0$hfe$2@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>>
>>>
>>>>>inteligentny [i dlatego "wykształcony"]
>>>>>tak "chłop" jak i "arystokrata"
>>>>>to już inteligent.
>>>>>
>>>>
>>>>Albo mnie podpuszczasz, albo nie piszemy o tym samym.
>>>>Niech będzie za Wikipedią - choć jej nie lubię:
>>>>"Inteligencja - nazwa warstwy społecznej żyjącej(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) z
>>>>pracy twórczej umysłu, lub/i będąca głównym nośnikiem kultury narodowej."
>>>
>>>
>>>Nie wzięłaś sobie widzę do serca [a już pod rozwagę tym bardziej]
>>>mojego apelu o nie trzymanie się gotowych schematów...
>>>No to masz zagwozdkę: piszemy niby o tym samym
>>>ale jedno z nas rozumuje schematycznie...
>>>
>>>
>>
>>To znaczy ja?
>>Ja po prostu mam ścisły (i równocześnie wysoce humanistyczny) umysł i
>>trzymam sie terminologii. Nie tworzę pojęć na własny użytek.
>>Nie mam takich przyzwyczajeń, ponieważ taka przypadłość prowadzi do
>>rozmycia/błędów w rozumowaniu.
>>Konsekwencja oraz stała terminologia (czyli schemat) jest potrzebna -
>>dlatego np. na matematyce (szczyt schematyzacji w myśleniu) opiera się
>>wszystko, co osiągnęła do tej pory ludzkość. Nie można używać
>>wieloznaczności, jeśli chce się cokolwiek ustalić/osiągnąć lub choćby
>>spotkać się na tej samej płaszczyźnie rozumowania unikając konfliktu.
>>
>>Myślę, jednak, że nie majaczy nam na horyzoncie żaden konflikt, którego
>>musielibyśmy starać sie unikać?
>>:-)
>
>
> Żywisz bezkrytycznie wobec siebie i innych tyle błędnych przekonań na raz
> że silić się na wykazanie ci tego, kiedy za główny swój cel masz chronienie
> ich [ o moich intencjach i twojej-innych ich interpretacji nie wspominając]
> to byłoby doprawdy postępowanie absurdalne...
>
>
Masz rację.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|