Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Odsmażane kartofle.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odsmażane kartofle.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-11 12:42:03

Temat: Odsmażane kartofle.
Od: Piotr Gasiorek <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Pewnie już było, ale ja nie potrafię wyguglać przepisu. Postanowiłem
więc zapytać, jak zrobić, by ugotowane wcześniej
kartofle/ziemniaki/pyry/grule odsmażyć tak, by pozostały w swojej
plasterkowej formie. Sprawa wygląda tak, że zostało mi kilka kartofli z
obiadu i chciałbym je sobie ładnie na patelni podgrzać. I za każdym
razem gdy tego próbuję, to podczas mieszania robię z kartofli owych
"pire". A chciałbym mieć takie fajne, zarumienione plasterki. Proszę o
pomoc, jak zrobić take fajne (jak to się mówi na Śląsku) brat kartofle.

--
Pozdrawiam
pq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-11 15:06:35

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Gasiorek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości

> Pewnie już było, ale ja nie potrafię wyguglać przepisu. Postanowiłem
> więc zapytać, jak zrobić, by ugotowane wcześniej
> kartofle/ziemniaki/pyry/grule odsmażyć tak, by pozostały w swojej
> plasterkowej formie. Sprawa wygląda tak, że zostało mi kilka kartofli z
> obiadu i chciałbym je sobie ładnie na patelni podgrzać. I za każdym
> razem gdy tego próbuję, to podczas mieszania robię z kartofli owych
> "pire". A chciałbym mieć takie fajne, zarumienione plasterki. Proszę o
> pomoc, jak zrobić take fajne (jak to się mówi na Śląsku) brat kartofle.

Nie wiem jak wyglada bratkortoffel. Natomiast zeby sie nie rozpadaly smaze
je (pokrojone w grubsze plastry) prawie tak jak frytki w glebokim tluszczu i
nie za duzo na raz.

--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-11 15:56:32

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: Waldemar Krzok <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Gasiorek wrote:
> Witam,
>
> Pewnie już było, ale ja nie potrafię wyguglać przepisu. Postanowiłem
> więc zapytać, jak zrobić, by ugotowane wcześniej
> kartofle/ziemniaki/pyry/grule odsmażyć tak, by pozostały w swojej
> plasterkowej formie. Sprawa wygląda tak, że zostało mi kilka kartofli z
> obiadu i chciałbym je sobie ładnie na patelni podgrzać. I za każdym
> razem gdy tego próbuję, to podczas mieszania robię z kartofli owych
> "pire". A chciałbym mieć takie fajne, zarumienione plasterki. Proszę o
> pomoc, jak zrobić take fajne (jak to się mówi na Śląsku) brat kartofle.

nie mieszać po prostu. Kładziesz tyle plasterków, by się nie nakładały.
Można też smażyć na głębokim tłuszczu, na przykład we frytownicy.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-11 16:00:56

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-03-11 13:42:03 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Piotr Gasiorek* skreślił te oto słowa:


> Pewnie już było, ale ja nie potrafię wyguglać przepisu. Postanowiłem
> więc zapytać, jak zrobić, by ugotowane wcześniej
> kartofle/ziemniaki/pyry/grule odsmażyć tak, by pozostały w swojej
> plasterkowej formie. Sprawa wygląda tak, że zostało mi kilka kartofli z
> obiadu i chciałbym je sobie ładnie na patelni podgrzać. I za każdym
> razem gdy tego próbuję, to podczas mieszania robię z kartofli owych
> "pire". A chciałbym mieć takie fajne, zarumienione plasterki. Proszę o
> pomoc, jak zrobić take fajne (jak to się mówi na Śląsku) brat kartofle.

Z doświadczenia wynika, że to zależy od ziemniaków.
Jedne się tak ładnie usmażą, mimo że się człek nie bawi w rozkładanie ich
na patelni, i miesza je drewniana łopatką, a inne zawsze się rozpaćkają,
choćby chciało się je odwracac na drugą stronę najdelikatniej jak się da...
No i musza być ugotowane tak akurat, żeby ładne zgrabne były, a nie
zaczynały się rozgotowywać.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-11 16:44:25

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: "_Madzik_" <i...@w...WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

a my robimy tak : jak się ziemniaki zagotują takie w kawałkach, byle nie za
wielkie, odlewamy, potem do woka na rozgrzany olej smazymy do zrumienienia,
siup na talerz, sypiemy ziołami lub co kto lubi do tego kefir i pyychaaa,
wychodza takie z wierzchu chrupiace a w srodku mieciutkie ;)

pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-11 20:50:13

Temat: Re: Odsmazane kartofle.
Od: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój sposób na pyszne ziemniaczki :
Ugotowac ziemniaki do "pólmiekkosci " w osolonej wodzie , wyjac
lyzka na durszlak , aby dobrze odciekly i ostygly . Nie
potrzasamy , bo beda sie rozpadac . Na patelni rozgrzac troche
oleju z maslem , wlozyc ziemniaki pokrajane w plastry , posypac
pieprzem dosc obficie oraz czosnkiem granulowanym - nieduzo . Czosnek
naprawde daje wspanialy efekt - ziemniaki poznajemy dzieki niemu na
nowo ! Podsmazac , ostroznie mieszajac lopatka , az do
zrumienienia . Do tego mleczko zsiadle - ach !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-03-12 07:08:20

Temat: Re: Odsmazane kartofle.
Od: "_Madzik_" <i...@w...WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "ikselka" <i...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:1142110213.600582.124410@j52g2000cwj.googlegrou
ps.com...
....
..... Czosnek
naprawde daje wspanialy efekt - ziemniaki poznajemy dzieki niemu na
nowo !

i suszona pietruszka, i suszona pietruszka.... to mój ulubiony zestaw :))

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-03-12 20:23:45

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Gasiorek napsal(a):
> więc zapytać, jak zrobić, by ugotowane wcześniej
> kartofle/ziemniaki/pyry/grule odsmażyć tak, by pozostały w swojej
> plasterkowej formie.

Pokroic w plasterki (ok. 5-10 mm) i na niewielkiej ilosci tluszczu
odgrzewac na bardzo malym ogniu przez ok. 10 min. z jednej strony i
potem tez z drugiej (odwracasz dopiero jak ci sie podoba kolor pierwszej
strony). Przynajmniej tak to robie ja i efekty (=ziemniaki) sa bardzo dobre.

Ludek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-03-13 07:26:33

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: Piotr Gasiorek <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Gasiorek w wiadomości <duuggv$rpc$1@news.onet.pl>
z Sat, 11 Mar 2006 13:42:03 +0100 napisał(a):

> [... ]jak zrobić, by ugotowane wcześniej
> kartofle/ziemniaki/pyry/grule odsmażyć tak, by pozostały w swojej
> plasterkowej formie. [...]

Dziękuję za wszystkie porady i sugestie. Będę próbował.

--
Pozdrawiam
pq


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-03-14 13:53:13

Temat: Re: Odsmażane kartofle.
Od: "PASKAL \( KOCHLĄ GOTUJE JAJKA \)" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mysle ze wypadało by je poddusi albo nie wypadało by poddysic twoja stara
albo starego


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sałatka jarzynowa
[spam] mieszanki.pl - mamy już rok !
czym wyczyścić piekarnik
FAWORKI
panga i co dalej?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »