Data: 2005-12-23 21:52:12
Temat: Re: Odśnieżarka
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marcin Ś" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:do9tfj$kgn$1@news.onet.pl...
> , generalnie mam do domu drogę doajzdową która jest
> wysypana szlaką (utwardzoną) i nie wiem czy ta maszynka zda egzamin. Kiedy
zawodzi a kiedy nie :).
Zawodzi zawsze. Odśnieżarką, to możesz sobie co najwyżej wąską dróżkę do
domu oczyścić. Na demonstracji widziałam jak to to pracuje. Z mokrym
śniegiem ma problemy. Jedzie powoli, zatyka się. W czasie jednego przemarszu
odśnieża dróżkę szerokości czterech kobiecych stópek. Na odśnieżenie
podjazdu samochodowego to chyba z 5 razy musisz się przelecieć prosto i
nazad : ). A jak jeszcze garaż masz położony w odległości 60 m. od ulicy, to
skrzynkę wódki przeciwko przeziębieniu po pracy szuflą należy kupić zamiast
tej odśnieżarki + sok malinowy!
pozdrawiam ożywczo
Anka
>
> ZYGA
>
>
|