Data: 2004-02-02 14:03:25
Temat: Re: Ogród polski ;-)
Od: "Irek" <i...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"JerzyN" <N...@m...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bvjpob$bgq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mam pytanie jaka jest najmniejsza powierzchnia na której można zrobić
> ogród polski?
> A i jakie koszty?
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
> ---
> Ogrodników jest wielu, ale "Ogrodnika" trudno jest spotkać.
> ----
To zalezy. U nas za Bugiem, jak powszechnie wiadomo, to kazdy kresowiak tyle
ziemi mial, ze jakby policzyc, to do Uralu by starczylo. A na Mazowszu
kiedys tak bylo, ze jak pies tamejszego szlachcica na polu usiadl, to ogonem
na ziemi sasiada machal. Jak jest teraz - nie wiem. Mysle, ze cale to
Towarzystwo z Mazowsza jednym ogrodem sie dzieli. Niektorzy nawet tego nie
maja. Akwaríum jeno sie zostalo i muszelki. Jak jest na ziemi lodzkiej, tez
nie wiem, bo mnie te wzniesienia widok przeslaniaja. Inni dziela ogrody z
burkami popegierowskimi a jak chcialem, zeby sie podzielil z Inka, bo
grzechu warta, to mi malo po gebie nie nalozyl.
Irek
|