[...]
> Szkoda, ze nie wiem co u niego dzisiaj.
A cóż to za problem???

[...]
> Los wszakze chcial, ze kol Miszczak nabyty zostal droga kupna przez
> M.Waltera i jak widac na obrazkach w telewizorze robi.
Szkoda, że nie patrzę w telewizor, może i gęba wydała by mi się znajoma???
Za kogo robi?

> Pozwalam sobie wymieniac kol. Miszczaka znazwiska - bo podobnie poslom
> parlamentu publiczna jest osoba i nawet milosnicy ogrodow powinni
wiedziec
> kto on zacz. ....
;-))) Naprawdę nie wiem? Może lokalnie występuje?

> A poza tym Jerzy mnie spropokowal tym krakowskim bajaniem. Jak jeszcze
> powie, zesmy centusie to sie obrusze i nadme jak ropucha.
A co nie mam racji? Skoro nie to jutro oczekuję na propozycję zatrudnienia
w postaci szefa f"ilii warszawskiej". Oczywiście CV mogę przesłać, tylko
po co. Nie wystarczy rekomendacja tej grupy?
;-)))))))))))))))))))
pozdr. Jerzy