Data: 2011-06-19 19:46:46
Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lebowski pisze:
> W dniu 2011-06-19 21:15, Ghost pisze:
>
>> Niezle, niezle, tylko nie wiadomo co jest wymyslem zyczeniowym a co
>> prawda.
>
> Owszem, na atrakcyjnosci dupy i znajomoaciach mozna niezle pojechac,
> nawet kilka, czy kilkanascie lat.
> Jednak nic i nikt nie uchroni nikogo przed spotkaniem ze swym horyzontem
> myslowym, gdy powyzsze kiedys przemina, bo nie ma na to sily.
> Tym bardziej ze na miejsce pracy 1 idiotki po ogolniaku bedzie czekac
> coraz wiecej mlodych z dyplomami i bez skrupulow.
> I tym wiekszy bedzie upadek im szybciej to spotkanie nastapi.
Nie za bardzo ci się te fantasmagorie plączą? Najpierw byłam utrzymanką
bez zawodu, teraz jadę na atrakcyjności dupy i znajomościach.
Może pogódź się z tym, że mowa była o twoich wymysłach życzeniowych i
twoich historiach przez ciebie tutaj pisanych. Dla przypomnienia :
Z tego co pamiętam twój ojciec pił, mieszkałeś w meliniarskiej
dzielnicy, latałeś mu na metę po wódę. Pierwsza wielka miłość walnęła
cię po rogach i sromotnie ośmieszyła - stąd ten strach przed
angażowaniem uczuć. Dzieci z założenia nie lubisz, zresztą to naprawdę
spore wydatki, a co by nie gadać liczyć umiesz. Planowałeś nawet
wazektomię. Myślę, że ten kult wykształcenia, jest u ciebie spowodowany
chęcią wyrwania się z tego zaklętego patologicznego świata, w którym
dorastałeś. To była szansa, żeby w jedyny możliwy sposób awansować
społecznie. Miało to jednak swoją cenę. Opisałeś ze szczegółami, jak
planowałeś się pozbyć ciężarnej koleżanki z firmy, jak sprawnie
rozprawiałeś się z ludźmi nie pasującymi do twojego wzorca.
Trochę się jednak przestraszyłeś tutaj ludzi i ich opinii, co?
Przynajmniej na tyle, żeby jak tchórz usuwać własne posty, zmieniać
nicki a w konsekwencji korzystać z jakiegoś anonimowego serwera news.
--
Paulinka
|