Oj Pole...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 854
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
271. Data: 2011-06-15 10:34:00
Temat: Re: Oj Pole...Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ita16u$3ch$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ita0n1$iav$1@node2.news.atman.pl...
>
> ====================================================
====================
> Heh, jeśli się trzymać tego, co napisaliście- To_ja_nie_znalazłem_kumpli.
> Tym bardziej ich mnóstwa. A tu proszę: Ghost, kiwiko, Hanka, Vilar. Same
> tuzy psp. Też zakładasz buciki?
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron
Tuzy?
mam lecieć po Laboutina, czy wystarczą japonki od Clarksa?
PS. Ale ostrzegam Laboutina sam sobie będziesz nosić.
Vilar, bardzo zainteresowana wyczynami Chirka na 15cm szpilkach.
Chirek, Ty się ciesz, że jesteś inny/oryginalny/masz wszystko w nosie.
Naprawdę.
====================================================
=======================
Eeee- może lepiej napisz co na temat pełni księżyca- IMO temat bardzo
ciekawy.
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
272. Data: 2011-06-15 10:52:57
Temat: Re: Oj Pole...Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2011-06-15 09:41, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:x0sea25031c4.1bvcrd3w9i0fw$.dlg@40tude.
net...
> Dnia Tue, 14 Jun 2011 19:50:48 +0200, Fragile napisał(a):
>
>> Kolory potrafia mnie totalnie rozstroic,
>> rozdraznic, wpedzic w kiepski nastroj, badz wrecz przeciwnie - wyciszyc,
>> ukoic, lub dodac pozytywnej energii :)
>
> To se wyobraź coś takiego: zaproszona na podziwianie mieszkania po
> remoncie, niczego nie podejrzewając ufnie wchodzisz do wąskiego, długiego i
> niskiego przedpokoju z oknem na końcu; przygotowana zawczasu pochwała
> więźnie Ci w ustach, choć bardzo chciałaś ją wygłosić - bo oto ściany
> przedpokoju są kanarkowożółte (TEN rodzaj paskudnej żółci, zimnej aż
> trzeszczy w zębach) z szerokim pistacjowym pasem w połowie wysokości
> biegnącym wzDŁUŻ ścian...
> Z tego przedpokoju wchodzisz do kuchni o ścianach koloru dojrzałej
> moreli... wychodzisz więc szybko w nadziei na koniec wrażeń, ale wchodzisz
> do małego salonu w kolorze słonecznej pistacji z żółtymi jak słonecznik
> zasłonami. Zaniepokojona wybiegasz i znowu ten zielony pas na kanarkowym...
> Wpadasz do pokoju syna właścicieli mieszkania, poszukujac ukojenia - a
> tutaj gałki oczne Ci ściska nagła ciemna ultramaryna i granat zasłon w
> oknach... No więc uciekasz na wpół oszalała, byle prędzej - ale nie sposób
> ominąć tej żółci z pasem pistacjowym - uczucie rozsadzania gałek po
> ultramarynie... pistacjowy pas miga niebezpiecznie, ale kierując się według
> niego ostatnim rzutem nadziei wpadasz do łazienki... i bordo!!! Czy to może
> krew zalała oczy?
>
> Nie. To działo się naprawdę.
> Przeżyłam i opisuję :-PPP
>
> ====================================================
=========================
>
> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe do
> ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to na
> prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
Masz jakiś pomysł, jak?
Qra
--
szaro, szaro, biało, ciemnoszaro, zgniła zieleń
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
273. Data: 2011-06-15 10:55:22
Temat: Re: Oj Pole...Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2011-06-15 11:39, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Hanka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:456e6d8a-0535-46f5-a925-fc8cd5590d72@g1
6g2000yqg.googlegroups.com...
> On 15 Cze, 10:03, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>> No niezupelnie o kiwiko chodzi. Zauwaz, ze chiron jest w czolowce jesli
>> chodzi o kilobajty, ale zauwaz tez, ze wiekszosc z tych jego
>> kilobajtow, to
>> tlumaczenie innym jakich mieli zlych rodzicow,
>
> Moi to dopiero musieli byc okropni, skoro wychowali
> takie indywiduum jak ja.
>
>> stawianie diagnoz jacy sa popieprzeni,
>
> Moim zdaniem, kazdy ma jakis swoj pieprz.
> Jednym on smakuje - innych szczypie.
> Po prostu.
>
>> i last but not least - generowanie coraz wiekszych pieniaczych
>> glupot, celem podtrzymania poprzednich.
>
> No ale Chiron tak widzi swiat.
> Na niebiesko, przyjmijmy.
>
> Czemu mamy mu tego zabronic?
> My, ktorzy widzimy swiat zielonym?
>
> Czy niebieski swiat Chirona sprawia klopot
> komukolwiek poza nim samym?
>
> ====================================================
================
> My tu widzimy świat na zielono- Chiron jeden jedyny na niebiesko, My
> jesteśmy bardzo tolerancyjni i nam ten jego pieprz nie przeszkadza,
> Chironowi sprawia kłopot...etc.
> z cyklu: Z notatnika agitatora- czyli pamiętnik dobrej, mądrej i
> wyrozumiałej Haneczki
> Nie no, ok- Ghosta z kiwiko tym nabierzeszesz.
Chironie, oj Chironie...
Qra
--
szara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
274. Data: 2011-06-15 11:15:41
Temat: Re: Oj Pole...Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ita1qn$jg6$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ita16u$3ch$...@n...onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ita0n1$iav$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> ====================================================
====================
>> Heh, jeśli się trzymać tego, co napisaliście- To_ja_nie_znalazłem_kumpli.
>> Tym bardziej ich mnóstwa. A tu proszę: Ghost, kiwiko, Hanka, Vilar. Same
>> tuzy psp. Też zakładasz buciki?
>> --
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość
>>
>> Chiron
>
> Tuzy?
> mam lecieć po Laboutina, czy wystarczą japonki od Clarksa?
>
> PS. Ale ostrzegam Laboutina sam sobie będziesz nosić.
>
> Vilar, bardzo zainteresowana wyczynami Chirka na 15cm szpilkach.
>
> Chirek, Ty się ciesz, że jesteś inny/oryginalny/masz wszystko w nosie.
> Naprawdę.
>
> ====================================================
=======================
> Eeee- może lepiej napisz co na temat pełni księżyca- IMO temat bardzo
> ciekawy.
>
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron
A przypisujesz jej jakieś szczególne znaczenie?
Czy po prostu będziesz cieszyć oko zaćmioną pełnią?
Bo wczorajsza niezaćmiona pełnia, oj była..... bardzo piękna :-)))), MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
275. Data: 2011-06-15 11:46:50
Temat: Re: Oj Pole...Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-06-15 12:14, Chiron stara pierdola pisze:
> ====================================================
====================
> Heh, jeśli się trzymać tego, co napisaliście-
> To_ja_nie_znalazłem_kumpli. Tym bardziej ich mnóstwa.
> --
>
> Prawda, Prostota, Miłość
>
> Chiron
hehe, rzuc jakas chujnia lub kurwa, to zaraz zostaniesz waflem Debskiego
lub trena.
A i Efka pewnie zaraz do ciebie przyleci.
Musisz jedynie poprostu belkotac we wlasciwym tonie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
276. Data: 2011-06-15 12:01:44
Temat: Re: Oj Pole...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-06-15 11:28, Hanka pisze:
>
> No ale Chiron tak widzi swiat.
> Na niebiesko, przyjmijmy.
>
> Czemu mamy mu tego zabronic?
> My, ktorzy widzimy swiat zielonym?
Ghost chyba widzi w innych barwach niż Ty, więc skąd to MY?
A zabronić po prostu nie jesteś władna.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
277. Data: 2011-06-15 12:03:46
Temat: Re: Oj Pole...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-06-15 11:50, Chiron pisze:
>
> Nie WSZYSTKO. Samo to świadczy o Twojej manipulacji- przecież nic
> takiego nie napisałem. Pococito? Po prostu- tego nie rób- i już. Co w
> zamian? PRAWDA, Droga Hanko. A że może i czasem Ci się nie podoba? No
> cóż- przynajmniej wiesz, co masz zrobić- zamiast oczywiście
> zakłamywania. Kibicuję Ci- z nadzieją, że może Ci się uda. Powodzenia!
A Tobie się udaje? Niech zgadnę, co odpowiesz: "przynajmniej próbuję i
się staram".
I chyba podobnie my wszyscy, messieur Sziron. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
278. Data: 2011-06-15 12:06:57
Temat: Re: Oj Pole...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-06-15 12:24, Vilar pisze:
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ita0n1$iav$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> ====================================================
====================
>> Heh, jeśli się trzymać tego, co napisaliście-
>> To_ja_nie_znalazłem_kumpli. Tym bardziej ich mnóstwa. A tu proszę:
>> Ghost, kiwiko, Hanka, Vilar. Same tuzy psp. Też zakładasz buciki?
>> --
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość
>>
>> Chiron
>
> Tuzy?
> mam lecieć po Laboutina, czy wystarczą japonki od Clarksa?
>
> PS. Ale ostrzegam Laboutina sam sobie będziesz nosić.
>
> Vilar, bardzo zainteresowana wyczynami Chirka na 15cm szpilkach.
Ale na takich szpilkach, to ta Prawda dość chwiejna będzie. ;)
PS: Skądże to wytrzasnęłaś? Laboutin? Ki diabeł?? Manolo Blanik już
passe? ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
279. Data: 2011-06-15 12:08:06
Temat: Re: Oj Pole...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-06-15 14:06, medea pisze:
> W dniu 2011-06-15 12:24, Vilar pisze:
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:ita0n1$iav$1@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> ====================================================
====================
>>>
>>> Heh, jeśli się trzymać tego, co napisaliście-
>>> To_ja_nie_znalazłem_kumpli. Tym bardziej ich mnóstwa. A tu proszę:
>>> Ghost, kiwiko, Hanka, Vilar. Same tuzy psp. Też zakładasz buciki?
>>> --
>>>
>>> Prawda, Prostota, Miłość
>>>
>>> Chiron
>>
>> Tuzy?
>> mam lecieć po Laboutina, czy wystarczą japonki od Clarksa?
>>
>> PS. Ale ostrzegam Laboutina sam sobie będziesz nosić.
>>
>> Vilar, bardzo zainteresowana wyczynami Chirka na 15cm szpilkach.
>
> Ale na takich szpilkach, to ta Prawda dość chwiejna będzie. ;)
>
> PS: Skądże to wytrzasnęłaś? Laboutin? Ki diabeł?? Manolo Blanik już
> passe? ;)
Zapomniałabym dodać, że moja Prawda na płaskim pomyka.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
280. Data: 2011-06-15 12:12:11
Temat: Re: Oj Pole...Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2011-06-15 09:41, Chiron pisze:
>
> To nie pozostanie bez wpływu na domowników. Co innego- chwilowa
> zachcianka na kolory, a zupełnie czym innym przypisanie ich na trwałe
> do ścian swojego mieszkania. Jednak- skoro się na to zdecydowali- to
> na prawdę ciekawie może być popatrzeć na nich z punktu widzenia
> psychologii- jaką tworzą rodzinę i jak się to ma do tych kolorów.
Założę się, że są bardzo nieszczęśliwi, w ogóle nie mają przyjaciół,
ciągle się kłócą a dzieciom jeść nie dają.
A, i do kościoła nie chodzą.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |