Data: 2011-02-16 09:14:24
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ijg2nh$48h$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4d593d2e$0$2451$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> On 14 Lut, 13:32, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>> Mój nie był i nie chcieliśmy aby był. Bo nie chodzi o bycie, tylko o
>>> łączność, empatię przesuniętą poza granice przeciętnoludzkiego
>>> pojmowania.
>>> BYĆ a CZUĆ to co innego. Od jednego do drugiego cała wieczność. Widzę,
>>> że
>>> chyba nawet nie powinnam zaczynać tlumaczyć... bo i tak nie zrozumiesz.
>>> Byłam nieprzytomna, kiedy mój mąż za mnie rodził nasze dziecko. Więcej
>>> nie opiszę, bo nie ma sensu.
>>
>> Ale tzn. twój mąż był przy porodzie?
>
>
> On był, za to Ikselki nie było.
Bożesz, jakie głupoty tu przebijają ... niekaefowcy mają znów jakąś niezłą
jazdęw czytniku ...
A zaczęło się od tego, że Chiron znów wyskoczył z problemami alkoholowymi po
spowiedzi Aichy ...
====================================================
=========================
dureń:-)
PLONK!
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|