| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-16 13:23:56
Temat: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?Witajcie!
Mam dylemat. Mam dobrą koleżankę, której mąż ma na boku romans z inną moją
koleżanką. Romans ten robi się podobno coraz bardziej poważny a z drugiej
strony wiem, że w małżeństwie nie bardzo się tym moim znajomym od jakiegoś
czasu układa. Ale najgorsze jest to, że coraz więcej znajomych wokół wie o tym
romansie, oprócz mojej koleżanki - żony niewiernego męża. Wkurza mnie to, ale z
jedej strony nie bardzo mam odwagę cokolwiek jej o tym napomknąć, a z drugiej
wiedząc o tym a nie mówiąc jej nic, czuję się wobec niej nieuczciwa.
Może ktoś był w podobnej sytuacji i mógłby opowiedzieć jak sobie z nią poradził?
Pozdrawiam
T.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-16 13:37:10
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
> Witajcie!
CIĘCIE
> Pozdrawiam
> T.
A skad pewność, że to romans? Jeżeli jesteś pewna na 100% ze tak jest to
powiedz przyjaciółce-jezeli choć cień niepewności zaczekaj. Możesz popsuć
przyjaźń. Pisząc 'podobno' myślę, że pewności takiej nie ma. Możesz
przybliżyć co takiego się między nimi nie uklada?
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-16 13:53:09
Temat: Odp: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
Użytkownik <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> romansie, oprócz mojej koleżanki - żony niewiernego męża. Wkurza mnie to,
ale z
> jedej strony nie bardzo mam odwagę cokolwiek jej o tym napomknąć, a z
drugiej
> wiedząc o tym a nie mówiąc jej nic, czuję się wobec niej nieuczciwa.
Mamy podobną sytuacje...znajoma nic nie wie o romansie męża a my z
przyjaciółką o tym wiemy ponieważ mąż zdradzanej opowiadał to na piwku
mężowi i innym kolegom wiedząc, że nie wyjdzie to na światło dzienne...
Jesli chodzi o to małżeństwo to ta znajoma mając dużą kase jest tak
zaślepiona jak misiu przynosi dużo szmalu, że nie widzi nic prócz tego co
kto ma czy to jest lepsza rzecz niż ona kupiła...A facet nie próżnuje przy
taka pustej żonce i co mamy z przyjaciółką o tym powiedzieć ? skoro tamta
jest szczęsliwa , wyrzuty sumienia? nie mam ich może jestem okropna ale nie
mam ich...moja przyjaciółka również...uważamy,że nie będziemy z buciorami
wchodziły do prywatnego życia...może to przelotne a my dwie zostaniemy jej
wrogami ? więc po co niech samo sie wyklaruje jestem takiego
zdania...Niekiedy spedzamy razem wieczorki w jakieś knajpce robimy sobie
babinieć ale każda opowiada o wszystkim i o niczym...nie wchodzimy na temat
zdrad ....
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-09-16 14:37:59
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
Użytkownik <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Witajcie!
> Mam dylemat. Mam dobrą koleżankę, której mąż ma na boku romans z inną moją
> koleżanką. Romans ten robi się podobno coraz bardziej poważny a z drugiej
> strony wiem, że w małżeństwie nie bardzo się tym moim znajomym od jakiegoś
> czasu układa. Ale najgorsze jest to, że coraz więcej znajomych wokół wie o
tym
> romansie, oprócz mojej koleżanki - żony niewiernego męża.
> Może ktoś był w podobnej sytuacji i mógłby opowiedzieć jak sobie z nią
poradził?
Wiesz co? Tak sobie pomyslalm, ze moze porozmawiac najpierw z tym facetem,
ze wiesz, ze jest ci glupio w stosunku do swojej przyjaciolki/kolezanki.
Nie wiem jakie sa wasze stosunki, ale moze kiedy ten facet zrozumie ze
otoczenie wie, to moze jakos sam rozwiaze te sytuacje.
Tak sobie gdybam, ale chyba jesli juz cos bym zrobila. to chyba wlasnie dala
do zrozumienia facetowi, ze stapa po cienkim lodzie.
pozdrawiam
kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-09-16 17:08:10
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4ea9.000001e1.3d85db6b@newsgate.onet.pl...
> Witajcie!
> Mam dylemat. Mam dobrą koleżankę, której mąż ma na boku romans z inną moją
> koleżanką.
>
Witam,
nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, wiem ze na miejscu tej koleżanki
chciałabym o tym wiedzieć, czy mój mąż ma romans.
Pozdrawiam
H.
---------------------------------------------------
Wielki konkurs Avon - www.avonwroclaw.prv.pl
---------------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-09-17 07:03:25
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
> A skad pewność, że to romans? Jeżeli jesteś pewna na 100% ze tak jest to
> powiedz przyjaciółce-jezeli choć cień niepewności zaczekaj. Możesz popsuć
> przyjaźń. Pisząc 'podobno' myślę, że pewności takiej nie ma.
Rzeczywiście, ich materacem nie jestem więc 100% pewności nie mam. Ale to co
widziałam i co widzieli tez inni znajomi wskazuje, że to nie tylko przyjaźń.
> Możesz przybliżyć co takiego się między nimi nie uklada?
Przyczyn nieukładania mogę się jedynie domyślać. Otóż są małżeństwem od 12 lat
i nie mogą mieć dzieci, które to oboje mieć bardzo chcą. Ona leczy się juz
kilka lat ale właściwie nadziei wielkiej nie ma. W związku z tym zdarza się jej
popadać w melancholie i różne inne stany przygnębienia. Poza tym ona nie jest
typem kobiety potrafiącej uwodzić mężczyzn i mam wrażenie, że mu się trochę
znudziła seksualnie. Objawami tego, że im się nie bardzo układa jest to, że
własciwie prowadzą oddzielne życie.
Pozdrawiam
T.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-09-17 07:13:43
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?>
> Użytkownik <t...@p...onet.pl>
> > romansie, oprócz mojej koleżanki - żony niewiernego męża. Wkurza mnie to,
> ale z
> > jedej strony nie bardzo mam odwagę cokolwiek jej o tym napomknąć, a z
> drugiej
> > wiedząc o tym a nie mówiąc jej nic, czuję się wobec niej nieuczciwa.
>
> Mamy podobną sytuacje...znajoma nic nie wie o romansie męża a my z
> przyjaciółką o tym wiemy ponieważ mąż zdradzanej opowiadał to na piwku
> mężowi i innym kolegom wiedząc, że nie wyjdzie to na światło dzienne...
> Jesli chodzi o to małżeństwo to ta znajoma mając dużą kase jest tak
> zaślepiona jak misiu przynosi dużo szmalu, że nie widzi nic prócz tego co
> kto ma czy to jest lepsza rzecz niż ona kupiła...A facet nie próżnuje przy
> taka pustej żonce i co mamy z przyjaciółką o tym powiedzieć ? skoro tamta
> jest szczęsliwa , wyrzuty sumienia? nie mam ich może jestem okropna ale nie
> mam ich...moja przyjaciółka również...uważamy,że nie będziemy z buciorami
> wchodziły do prywatnego życia...może to przelotne a my dwie zostaniemy jej
> wrogami ?
No właśnie tym co mnie powstrzymuje aby jej powiedzieć jest to, że mogłoby być
odebrane jako pakowanie się w czyjeś życie z buciorami i można sobie tym
narobić więcej wrogów niż przyjaciół. Ale akurat moja koleżanka nie jest typem
próżnej panienki, a wręcz przeciwnie to dobra, miła, uczynna dziewczyna, którą
wszyscy lubią, której przez myśl nie przeszłoby, że mogłaby sama zrobić
małżeński skok w bok i pewnie do głowy jej nie przychodzi, że mógłby to zrobić
jej małzonek.
T.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-09-17 07:17:41
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?>
> Użytkownik <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:4...@n...onet.pl...
> > Witajcie!
> > Mam dylemat. Mam dobrą koleżankę, której mąż ma na boku romans z inną moją
> > koleżanką. Romans ten robi się podobno coraz bardziej poważny a z drugiej
> > strony wiem, że w małżeństwie nie bardzo się tym moim znajomym od jakiegoś
> > czasu układa. Ale najgorsze jest to, że coraz więcej znajomych wokół wie o
> tym
> > romansie, oprócz mojej koleżanki - żony niewiernego męża.
>
> > Może ktoś był w podobnej sytuacji i mógłby opowiedzieć jak sobie z nią
> poradził?
>
> Wiesz co? Tak sobie pomyslalm, ze moze porozmawiac najpierw z tym facetem,
> ze wiesz, ze jest ci glupio w stosunku do swojej przyjaciolki/kolezanki.
>
> Nie wiem jakie sa wasze stosunki, ale moze kiedy ten facet zrozumie ze
> otoczenie wie, to moze jakos sam rozwiaze te sytuacje.
>
Właśnie myślałam już nad tym. W końcu znam dobrze zarówno jego jak i jego
kochankę, ale obawiam się, że on szedłby w zaparte, że to absolutnie nie jest
prawdą a skutek byłby taki, że po prostu bardziej by się ukrywali.
Pozdrawiam
T.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-09-17 07:26:18
Temat: Re: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
Witam;
Wiesz, moja mama zawsze powtarzała to co mówiła jej matka czyli: nie wtrącaj
sie w cudze zycie bo narobisz sobie wrogów. Bezwględu na sytuację trzymaj
sie od tego z daleka bo złych posłanców nikt nie lubi. Moim zdaniem
cokolwiek zrobisz będzie źle, bo:
- powiedzenie jej moze zrobic z ciebie wroga, tym bardziej jesli jej mąż
powie: no coś ty kochanie i wyprze sie wszystkiego
- nawet jesli sie przyzna to obróci ją przeciwko Tobie.
To jest ich życie i ich sprawa, nie wiesz czy ona sie nie domysla a moze
własnie sie domysla i zastanawia co zrobic?? Ja bym nie zrobiła nic, to jest
ich zycie i ich sprawa, jak napisałas sama przescieradłem nie jestes a to co
widziałas moze byc czyms innym niz ci sie wydaje a to co znajomi mówia tez
moze byc czyms innym.
Podam Ci przykład z własnego zycia. Nie tak dawno pisałam, ze w mojej pracy
ktos rozgłosił plotke, ze rzekomo napisałam jakis pamietnik i ktos go
znalazł i tam było napisane, ze obraziłam wielu ludzi i ktos usilnie
rozpowiadał, ze zakochałam sie w swoim poprzednim szefie i z nim spałam.
Sytuacja ciekawa bo:
- poprzedni szef w wieku mojego męza, przystojny, bogaty
- w rzekomym pamietniku napisane, ze z nim spałam
- czyli wiarygodne.
I teraz pomysl sobie, ze ktos donosi jego zonie albo mojemu męzowi te plotke
i jak oni sie czują?? A to była jedna wielka kompletna bzdura a mogła
narobic duzo szkody. Wiec powiem taik:
moim zdaniem nie powinnas sie wtracac bo mozesz narobic wiecej szkody niz
pozytku. Postaw sie w sytuacji swojej kolezanki wolałabys aby ktos trzeci
cie informował o takim stanie rzeczy??
Ja zrobiłaby, chyba, jedną rzecz: poszłabym do meza mojej kolezanki i
zapytała wprost czy to prawda co ludzie mówią i czy nie lepiej zeby on jej
to powiedział niz ktos trzeci.
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4ea9.000001e1.3d85db6b@newsgate.onet.pl...
(...)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-09-17 07:30:08
Temat: Odp: On ma romans, a ona nic o tym nie wie. Co robic?
Użytkownik <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> próżnej panienki, a wręcz przeciwnie to dobra, miła, uczynna dziewczyna,
którą
> wszyscy lubią, której przez myśl nie przeszłoby, że mogłaby sama zrobić
> małżeński skok w bok i pewnie do głowy jej nie przychodzi, że mógłby to
zrobić
> jej małzonek.
Tak więc różnica między tymi paniami jest tylko taka ,że ta ,którą ja znam
jest próżna lecz też nie zdradziałaby /prawdopodobnie ale tego sie nie do
końca/ ...
Czy dlatego, że jest póżna bo lubi szmateczki i ruszne pierdoły powinna być
zdradzana? Powinna o tym wiedzieć? Być może i tak ale my z przyjaciółką
nie chcemy wyprowadzać ją z błędu mogłaby to uznać za wtrącanie się do jej
osobistego życia .Niekiedy ludzi brudny wolą prać w swoich czterech
ścianach... Tak kobieta jest dumna, pewna siebie, walczy z codziennością jak
wielu z nas czy należy to zburzyć? Nie wiadomo a to tylko dlatego, że być
może ten romans sie skończy i nigdy nie będzie oglądał światła dziennego...
Postanowiłyśmy, że nie będziemy dołować kobietki czas wg. nas to dobry
doradca .Po co mamy na siłe kogoś uszczęśliwiać...
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |