Data: 2001-03-16 22:10:46
Temat: Re: Onanizm
Od: "Gosia" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> NIE ZGADZAM SIE!
> Jestem facetem przez kilkanaście lat nie miałem dzieczyny i się nie
> onanizowałem i jakoś żyję i to całkiem nieźle i bynajmniej nie robiłem
tego
> dlatego że mnie kościół zastraszał i nie jest to prawdą że to nikomu nie
> szkodzi.
Wiesz, ja tam nie wiem jak to jest z facetami więc może rzeczywiście nie
powinnam się wypowiadać :-)
Ale z tego co mi się wydaje, to należysz do mniejszości - gdzieś czytałam że
90% samotnych facetów się onanizuje. A skoro aż tyle to o czymś to
świadczy - bo chyba nie o tym że mamy w społeczeństwie tylko 10% normalnych
facetów?
Nie znam się na tych sprawach, ale wydaje mi się że takie hamowanie się (gdy
ktoś ma takie potrzeby - bo jak mówisz - nie każdy facet je ma - OK) - może
prowadzić do różnych odchyleń - nieraz się zdarza że taki facet chodzi
niewyżyty i daje to w przykry sposób odczuć otoczeniu, nie mówiąc już o
gwałtach.
Zresztą nie znam się na tym więc po co w ogóle się wtrącam.
Tam parę postów niżej jakiś gościo napisał że się uzależnił i że ma
> tego dosyc i nie wie jak się uwolnić. Polecam lekturę.
Przeczytałam :-)
Jeśli chodzi o uzależnienie to wiadomo - każde jest niedobre i należy je
zwalczać.
Gosia
|