Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Onkologia - rak

Grupy

Szukaj w grupach

 

Onkologia - rak

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-01 22:18:40

Temat: Re: Onkologia - rak
Od: "Maciej Jędrzejko \(Banana Boat\)" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

to zadne rozpoznanie dla odmiany raka - Cellulae Carcinomatose znaczy
dokładnie : KOMÓRKI RAKOWE
jaki narząd?
kiedy pierwsze objawy i jakie ?
wynik z operacji czy biopsji? jesli z operacji to czy usunieto radykalnie
czy nie?
czy sa przerzuty?
bóle kostne ?
zdjecie płuc ?
USG watroby ?
bóle głowy ?
TK okolicy w której jest/był nowotwór

Sposoby leczenia zależą od typu i zaawansowania nowotworu:
operacja chirurgiczna, RTG -terapia, chemioterapia, leczenie paliatywne
(poprawiajace jakośc zycia ale nie usuwajace choroby)
Wszelkich informacji napewno udzieli Ci lekarz prowadzacy. Nie bój sie
pytać. Diagnoza na grupie jest nierealna i w zasadzie niedopuszczalna bez
zbadania pacjenta.

Pozdrawiam
Maciej Jedrzejko

> Bliska, starsza osoba chora jest na raka, którego rozpoznanie
> lekarskie to: Cellulae Carcinomatose...
>
> Czy ktoś może udzielić mi bliższych informacji na temat tej odmiany
raka...
> Jakie są szanse wyleczenia ?
> Czy są jakieś sposoby leczenia itd, itp...
>
> Gdzie szukać informacji na ten temat.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-01-01 22:26:25

Temat: Onkologia - rak
Od: "Magda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bliska, starsza osoba chora jest na raka, którego rozpoznanie
lekarskie to: Cellulae Carcinomatose...

Czy ktoś może udzielić mi bliższych informacji na temat tej odmiany raka...
Jakie są szanse wyleczenia ?
Czy są jakieś sposoby leczenia itd, itp...

Gdzie szukać informacji na ten temat.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-01-02 08:42:25

Temat: Re: Onkologia - rak
Od: "lume" <i...@l...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja ci nie pomogę medycznie, ale
]

Powiem ci tyle że słyszałem (nie wiem już gdzie) o psychoonkologii. Chodzi o
to , że bez względu na to co jest trzeba chorego nieustannie pobudzać do
życia, to znaczy tak się wobec niego zachowywać żeby miał chęć dalej życ. To
ponoć bardzo łagodzi przebieg choroby. Chyba się domyślasz o co chodzi.
Powodzenia i Trzymaj się, kimkolwiek jesteś


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cukier, insulina i cukrzyca?
dna moczanowa i coca-cola
elektrostymulacja twarzy
Czyszczenie zębów
Afrodyzjaki. Czy uzywanie jest bezpieczne?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »