Data: 2007-04-24 07:14:47
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jurek napisał:
> po pierwsze primo: jesteś ordynarną kobietą. (Za mojej młodości nie było
> komputerów, ale jeżeli byłyby, pierwej kobieta spaliłaby się ze wstydy,
> zanim odezwała się w ten sposób do mężczyzny i to na forum).
Wielce Szanowny Panie!
Jak wszyscy zapewne zauważyli, uwielbia Pan epatować swoim - podobno -
zaawansowanym wiekiem. Czyżby w czasach Pana młodości uchodziło za
poprawne, czy wręcz zalecane, odzywanie się do kobiety 'i to na forum' w
formie 'jesteś ordynarną kobietą'? Skoro w czasach Pańskiej młodości nie
istniały komputery, winien Pan otrzymać należyte wykształcenie i
kindersztubę, co pozwoliłoby zrozumieć, że takie odezwania nie przystoją,
nawet jeśli uprzednio poczuł się Pan prawdziwie znieważony. W czasach
Pańskiej - niemal mitycznej - młodości zostałby Pan zapewne publicznie
spoliczkowany.
Dziwne te czasy Pańskiej młodości, kiedy kobieta winna odzywać się do
mężczyzny ze szczególnym szacunkiem! Gdybym chciał ad personam wytykać -
powiedziałbym, że raczej kwestia środowiska, a nie wieku, ale przecież w
czasach mojej młodości (może nie tak odległych, jak Pańskiej), podobne
argumenty nie uchodziły za dopuszczalne...
Pozostaję z należnym szacunkiem
--
Krzysiek, EBP
Satrapa jest wcielonym postępem.
|