Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 205

171. Data: 2007-05-04 16:20:39

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> A uczestniczysz w grupie "polityka"? Albo przystąp do fanów Giertycha, bo
> coś Ci się grupy pomyliły od Twojej cudownej chudej diety...:)))

w zyciu nie pisalam, ze moja dieta jest chuda. Nie jest jedynie monotonna, a
to roznica. Nie dopowiadaj sobie Pan

h.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

172. Data: 2007-05-04 16:29:28

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szczepan Białek" <s...@w...pl> napisał w
> Lwy i tygrysy, swoim pannom atrakcyjni, nie odliczają kolejnych długości
> bieżni tylko się lenią. Ponoć nawet nie polują. Wolą czekać aż ich
> panny.coś im upolują

Rozmumiem, ze meskie ego wola na siebie "aj em tajger", ale moze bysmy sie
tak na ludziach i ich ukladach trawiennych skupili?

>>Wot, zmarnowane zycie?
> Jedzenie gotowanej skrobii którą potem trzeba obowiązkowo "wybiegać" to
> jest marnowanie życia.

Cwiczenia miesni nijak do marnowania zycia bym nie zaliczyla.

>> Stary Giertych tez ponoc naukowo belkocze. Bo tytul ma, to mysli, ze
>> wolno.
>
> Każda wymiana poglądów jest lepsza niż odgórne nakazy w rodzaju jedz cukry
> i ćwicz.

polemizowalabym. Tym bardziej ze przytoczona persona robi wariata za nasze
pieniadze.

> Bozia dała paluszki do zbierania i wyłuskiwania różnych przysmaków. Kot
> też skubie.

Trawe, coby mu z przewodu pokarmowego pomogla usunac wylizana siersc. Az
tylu ludzi z liniejacymi objawami histuicyzmu to chyba nie ma? ;-)

> Warto to zgłębić. Produkty zwirzęce możemy jeść na surowo ale je gotujemy.
> Surowej swinki czy kurczaczka to bym nie zalecala.

> Skrobii nie możemy i musimy gotować. Czy staje się przez to
> pełnowartościowym pożywieniem?

Dostarcza energii. Moznqa wsuwac wiecej pelnych w witaminy warzyw.

BTW - w bananach tez jest skrobia. Widzial Pan, by kto musial banana
gotowac?

> Jeżeli wegetarianka je jajka , tłuste sery a sałatki z kiełków doprawia
> tłustą śmietaną lub sokiem z oliwek to jest na diecie J. Kwaśniewskiego

pitu pitu. Chyba, ze w litrze smietany 36% plywaja dla dekoracji 2 kielki,
to sie zgodze.

> i na pewno ma wziecie.

No wegetariianka to ma wziecie, pewnie, ale taki chuchajacy stwor na
miesno-tluszczowej diecie?

>Jeżeli je gotowaną skrobię z chudym jogurtem to może być z tym gorzej.

ale ja sie o gust wegetarianki pytam ;-)))

h

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

173. Data: 2007-05-04 16:59:22

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f1fmgr$1ac$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> A uczestniczysz w grupie "polityka"? Albo przystąp do fanów Giertycha, bo
>> coś Ci się grupy pomyliły od Twojej cudownej chudej diety...:)))
>
> w zyciu nie pisalam, ze moja dieta jest chuda. Nie jest jedynie monotonna,
> a to roznica. Nie dopowiadaj sobie Pan
>
Napisałem chuda, bo chuda jest od dawna modna i zalecana. A sprawa monotonii
jedzenia to rzecz bardzo względna. Ja jem bardzo często te same produkty
codziennie, ale każdy z tych produktów zawiera niemal wszystko co potrzebuje
organizm.
Za jedną z najgłupszych "diet" uważam tę, kiedy człowiek mówi, że je
"wszystkiego po trochu". Często ma różne dolegliwości, choroby, ale wie, że
to po prostu - dopust Boży...:)))
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

174. Data: 2007-05-04 20:22:30

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> Napisałem chuda, bo chuda jest od dawna modna i zalecana.

ja tam diety mam w nosie, jem, co lubie i co uwazam za zdrowe. P robowalam
diety Atkinsa i czulam sie paskudnie. A to juz blisko do Kwasniewskiego.

?A sprawa monotonii
> jedzenia to rzecz bardzo względna.

Monotonia to monotonia, czyli niedostarczanie wszystkich skladnikow.
Wsuwanie samych marchewek czy samego smalcu (miesa, tlustego nabialu)

>Ja jem bardzo często te same produkty codziennie, ale każdy z tych
>produktów zawiera niemal wszystko co potrzebuje organizm.

niemal, czyli czegos brakuje?

> Za jedną z najgłupszych "diet" uważam tę, kiedy człowiek mówi, że je
> "wszystkiego po trochu". Często ma różne dolegliwości, choroby, ale wie,
> że to po prostu - dopust Boży...:)))

zagryzajac smalczykiem to uleczy? No nie chce w kolo Macieju o tym samym.
Zdrowys Pan, to chwala, mnie odstaszaja od tej "diety" doniesienia o
chorobach "felernych przypadkow, ktore trzeba pominac", oraz wlasne odczucia
kilku dni na miesno-tluszczowej diecie.
Tak widze tu analogie do reklam specyfikow na celulit "9 na 10 kobiet
odczulo roznice", tylko gdy przyjdzie do stosowania, to kazda jest tą
dziesiątą ;-)

h.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

175. Data: 2007-05-04 20:48:39

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f1g4mb$l64$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> Napisałem chuda, bo chuda jest od dawna modna i zalecana.
>
> ja tam diety mam w nosie, jem, co lubie i co uwazam za zdrowe. P robowalam
> diety Atkinsa i czulam sie paskudnie. A to juz blisko do Kwasniewskiego.
>
Ogromna ilość osób bardzo mylnie porównuje dietę dra Atkinsa i dra
Kwaśniewskiego. Nic bardziej błędnego. Pewnym tylko wspólną cechą tych diet
jest wyłącznie ograniczona ilość węglowodanów. Natomiast w diecie dra
Atkinsa je się dużą ilość białka, czego nie wolno w diecie dra
Kwaśniewskiego. A sprawa zasadnicza to ta, że dieta dra Atkinsa nie ma
żadnych matematycznych proporcji.
>
> ?A sprawa monotonii
>> jedzenia to rzecz bardzo względna.
>
> Monotonia to monotonia, czyli niedostarczanie wszystkich skladnikow.
> Wsuwanie samych marchewek czy samego smalcu (miesa, tlustego nabialu)
>
Hola, hola, tu kontrola... Przyczepię się do tłustego nabiału (szczególnie
żółte sery), które to zawierają prawie wszystko, również witaminy (bez wit.
C). Mają często wyższą wartość od mięs.
>
>>Ja jem bardzo często te same produkty codziennie, ale każdy z tych
>>produktów zawiera niemal wszystko co potrzebuje organizm.
>
> niemal, czyli czegos brakuje?
>
Słowo niemal oznacza, że nie jem samych żółtek, ale również ser, smietanę,
mięso i warzywo. I teraz mogę napisać, że jem to wkoło Macieju...:)))
>
> zagryzajac smalczykiem to uleczy?
Pisanie przez przeciwników DO o stałym zagryzaniu smalcem jest po prostu
złośliwe....i aż nudne. Rozumiem złośliwości, sam czasem taki jestem....ale
wciąż tak samo...?...:)))
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

176. Data: 2007-05-04 21:04:00

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 4 May 2007 22:48:39 +0200, Jurek wrote:

> Ogromna ilość osób bardzo mylnie porównuje dietę dra Atkinsa i dra
> Kwaśniewskiego. Nic bardziej błędnego.

Zgadza się. Bo sekta Kwasniewska ma swoją doktrynę, bazującą na
negowaniu nauki (w postaci medycyny) i wiary w prawdy objawione (w
smalec, tzw "prądy selektywne" i tzw. "arkadie").
Słowem - jest to zwyczajna sekta, ze swoją doktryną i strukturą
organizacyjną i ekonomiczną, jeszcze bardziej niebezpieczna, niż
zwolennicy Atkinsa. Każdy rozsądny człowiek powinien trzymać się od tej
sekty z daleka.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

177. Data: 2007-05-04 22:26:59

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek napisal:

> On Fri, 4 May 2007 22:48:39 +0200, Jurek wrote:
>
> > Ogromna ilość osób bardzo mylnie porównuje dietę dra Atkinsa i dra
> > Kwaśniewskiego. Nic bardziej błędnego.
>
> Zgadza się. Bo sekta Kwasniewska ma swoją doktrynę, bazującą na
> negowaniu nauki (w postaci medycyny) i wiary w prawdy objawione (w
> smalec, tzw "prądy selektywne" i tzw. "arkadie").
> Słowem - jest to zwyczajna sekta, ze swoją doktryną i strukturą
> organizacyjną i ekonomiczną, jeszcze bardziej niebezpieczna, niż
> zwolennicy Atkinsa. Każdy rozsądny człowiek powinien trzymać się od tej
> sekty z daleka.

Oczywiscie, ze sekta optymalna jest duzo bardziej niebezpieczna od zwolennikow
diety Atkinsa, poniewaz ten ostatni zatrudnial w swojej klinice specjalistow i
zalecal diete tylko w celach odchudzajacych.
Ponadto finansowal badania nad ta dieta.

Natomiast Kwasniewski, powypisywal nieprawdopodobne brednie w swoich ksiazkach,
twierdzac m.innymi, ze diete odkryl czytajac Stary Testament oraz "studiujac"
rownie stary podrecznik Biochemii Harpera.

Jest to oczywiste klamstwo, poniewaz popelnil on najzwyklejszy, ordynarny
plagiat wysokotluszczowej diety, ktora zalecal osobom powaznie otylym
dr Herman Taller.
Kwasniewski zastosowal te same proporcie B:T:W co H.Taller, ale zamiast oleju
slonecznikowego wprowadzil do swojej diety tluszcze zwierzece, twierdzac, ze tak
jedli rabini zydowscy i ze jego dieta leczy przyczynowo wszystkie choroby oraz
ze poprawia prace mozgu ludzkiego.

Twierdzenia powyzsze sa bezpodstawne, bowiem Kwasniewski nie poparl ich zadnymi
badaniami naukowymi, mimo ze diete wprowadza sie w Polsce od kilkunastu lat.
Propagowaniem i wdrazaniem tej diety zajmuja sie ludzie pokroju piszacego tutaj
Jurka M., ktory prawdopodobnie kupil sobie za okolo 200 zl, certyfikat doradcy
optymalnego w oSBo.

Warto w tym miejscu zaznaczyc, ze najnowsze badania ktore przeprowadzono nad
wplywem takich diet na mozg ludzki, zupelnie zaprzeczaja twierdzeniom
Kwasniewskiego, jakoby tego typu diety "poprawialy" prace mozgu ludzkiego,
bowiem jak twierdza naukowcy, tego typu diety moga wlasnie powaznie uszkadzac
rozwijacy sie mozg dzieciecy.

http://www.essentialnutrition.org/lckids1.php

Wklejam wazna konkluzje z tych badan:

==================================================

Research on carbohydrates and children

A low carbohydrate, ketogenic diet may influence brain function and brain
development in children. Studies on the treatment of uncontrolled seizures in
children have demonstrated how severely limiting carbohydrates can affect brain
activity. Epilepsy is a rare condition that is characterized by brain seizures;
some children who experience epileptic seizures in childhood outgrow the
condition later in life. Usually, children’s seizures can be controlled by
medication. But some seizures are resistant to medication. For these children, a
specially formulated low carbohydrate, low protein, very high fat ketogenic diet
has been used to help control their seizures.7

However, a ketogenic diet may also cause adverse effects, including
gastrointestinal problems, vitamin/mineral deficiencies, dehydration and
hypoglycemia.7 It may also increase the risk of kidney stones in children.8 At 6
months, a high-fat, ketogenic diet increased total cholesterol, LDL (bad)
cholesterol and triglycerides, and lowered HDL (good) cholesterol levels in
children.9 In rats, a ketogenic diet impaired memory and decreased brain growth,
raising concerns about the long-term effects of the diet on brain development in
children.10

Low-carbohydrate diets have been offered as a weight-loss option for overweight
children and adolescents. Water weight loss is the main reason for the initial
quick weight loss on low carbohydrate diets. However, there is no evidence that
these diets produce greater fat loss than more balanced, calorie restricted
diets. Also, low carbohydrate diets can produce undesirable side effects, such
as constipation, diarrhea and headaches.11
A low fat diet is more appropriate for teens with high LDL (bad) cholesterol.

In a short-term study comparing the effects of a non-calorie-restricted, low
carbohydrate diet (less than 20 grams of carbohydrate, then increased to less
than 40 grams per day) to a low fat diet (less than 30% fat), teens lost, on
average, 15 pounds more after 12 weeks on the low carbohydrate diet. However,
the low fat group improved their LDL (bad) cholesterol levels, while the low
carbohydrate group did not. For teens with high LDL cholesterol, a low fat diet,
such as that recommended by the National Cholesterol Education Program, would be
more appropriate.11

In a small study of morbidly obese adolescents on a low calorie, low
carbohydrate, low fat, ketogenic diet, the teens lost mostly body fat and had
fewer sleep problems, but also experienced a decrease in their bone mineral
content.12 Long term studies on the effects of low carbohydrate diets on
children are clearly needed. Ideally, these studies should be conducted by
independent researchers not affiliated with low carbohydrate diet programs.
====================================================
=========

Ponadto diety te moga powododowac u niektorych osob uzaleznienia podobne do
tych, ktore wywoluja narkotyki lub alkohol.

http://tinyurl.com/3yaw7n

Ps. H.Taller, swoje zalecenia dietetyczne opisal w ksiazce
pt.: Calories Don't Count (1961)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

178. Data: 2007-05-05 08:16:52

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f1fn1c$2v1$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Szczepan Białek" <s...@w...pl> napisał w
>> Lwy i tygrysy, swoim pannom atrakcyjni, nie odliczają kolejnych długości
>> bieżni tylko się lenią. Ponoć nawet nie polują. Wolą czekać aż ich
>> panny.coś im upolują
>
>
> Rozmumiem, ze meskie ego wola na siebie "aj em tajger", ale moze bysmy sie
> tak na ludziach i ich ukladach trawiennych skupili?

Ten jest dosyć elastyczny co widać po kształcie brzucha. Moze być wklęsły
jak u lwa lub typu "kartofel bauch" czy "bread basket".
>
>>>Wot, zmarnowane zycie?
>> Jedzenie gotowanej skrobii którą potem trzeba obowiązkowo "wybiegać" to
>> jest marnowanie życia.
>
> Cwiczenia miesni nijak do marnowania zycia bym nie zaliczyla.
Monotonny bieg to nie jest ćwiczenie mięsni. Kibic na ławce więcej cwiczy
niż leniwy gracz na boisku. Mów coś, rób coś ruszaj się. Jogging to głupota.
>
>> Warto to zgłębić. Produkty zwirzęce możemy jeść na surowo ale je
>> gotujemy. Surowej swinki czy kurczaczka to bym nie zalecala.
>
>
>> Skrobii nie możemy i musimy gotować. Czy staje się przez to
>> pełnowartościowym pożywieniem?
>
> Dostarcza energii. Moznqa wsuwac wiecej pelnych w witaminy warzyw.

Energii dostarcza też alkohol. Ciekawi mnie kiedy i jak go używać. Dietę
opisuje się w procentach kalorii z poszczególnych składników. Teraz wszyscy
podają tylko trzy: białko, węglowodany i tłuszcze. Poprosiłem Susan żeby
podała swoją dietę w czterech członach z alkoholem.Odpowiedziała że alkohol
używa tylko na imprezach a te nie są w jej przypadku codzienne. Myślę że to
jest doniosłe spostrzeżenie. Propnuję aby pierwsze 2000 kcal było wg DO a
następne wg upodobań i programu zajęc.
>
> BTW - w bananach tez jest skrobia. Widzial Pan, by kto musial banana
> gotowac?

Banan jest jak gruszka. Musi być dojrzały. Odwrotnie jest z groszkiem. Musi
być niedojrzały. Słodkości mogą jeść wszyskie zwierzęta. Skrobię surowa nie
wszystkie. Te słodkie jarzyny i owoce są najczęściej bez białka. Musimy jeść
produkty zwierzęce.
>
>> Jeżeli wegetarianka je jajka , tłuste sery a sałatki z kiełków doprawia
>> tłustą śmietaną lub sokiem z oliwek to jest na diecie J. Kwaśniewskiego

>
> pitu pitu. Chyba, ze w litrze smietany 36% plywaja dla dekoracji 2 kielki,
> to sie zgodze.
>
>> i na pewno ma wziecie.
>
> No wegetariianka to ma wziecie, pewnie, ale taki chuchajacy stwor na
> miesno-tluszczowej diecie?

J. K zaleca jajka (trzeba do nich dodać masełko jak uczyl Sthur na
Sexmisji), tłuste sery, skórki i śmietanę.
>
>>Jeżeli je gotowaną skrobię z chudym jogurtem to może być z tym gorzej.
>
> ale ja sie o gust wegetarianki pytam ;-)))

Jak jest chęć szczera to gust schodzi na drugi plan.
S*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

179. Data: 2007-05-05 08:36:37

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Cancer" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jurek"

dra
> Kwaśniewskiego.

Jurek przestań wreszcie tytułować Kwasnieskiego doktorem.
Ten człowiek nigdy sie nie doktoryzował.
To ledwo lekarz wiejskiego ośrodka, a przez wiele lat tylko felczer.

Cancer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

180. Data: 2007-05-05 09:18:49

Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cancer" <o...@m...com> napisał w wiadomości
news:f1hfql$qee$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jurek"
>
> dra
>> Kwaśniewskiego.
>
> Jurek przestań wreszcie tytułować Kwasnieskiego doktorem.
> Ten człowiek nigdy sie nie doktoryzował.
> To ledwo lekarz wiejskiego ośrodka, a przez wiele lat tylko felczer.
>
> Cancer
Żeby było ciekawiej dodam więcej: doktor Kwaśniewski umiera zazwyczaj 3 do 4
razy w roku...:))) Też mam w to wierzyć...????...:)))
Pozdrawiam Jurek M.