Data: 2003-10-11 14:29:13
Temat: Re: Optymistycznie:)
Od: "rossella" <r...@o...nielubiespamu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bm8umc$bs2$1@inews.gazeta.pl...
>
> Chcesz przez to powiedzieć, że eksperymenty na społeczeństwie
> polegające na celowym tworzeniu stref nędzy i bezrobocia
> a skutkujące często patologiami zarówno wśrod dorosłych jak
> i wśród dzieci (prostytucja, bandytyzm, samobójstwa);
> więc chcesz powiedzieć że są najcenniejszą lekcją dla
> zdemoralizowanej psychiki??
Nie slyszalam o celowym tworzeniu stref nedzy i bezrobocia, ale gdyby nawet
tak bylo, to w takich strefach znajda sie tylko ci, ktorych wewnetrzne
wzorce, wibracje, przekonania beda do nich pasowac. Tylko ci. Wspolczujesz
im, ja tez, ale tez uwazam, ze mozemy wziasc tylko odpowiedzialnosc za
siebie, za wlasne mysli i miec swiadomosc, co powiekszamy.
> Dla tych którym z jakichś nie zawsze uczciwych powodów udało się
> utrzymać "na fali" i teraz odczuwają niczym nie skrępowaną
> zwierzęcą radochę w głoszeniu, że dóbr jest mało więc nie dla
> wszystkich starcza?
Telewizor zawsze mozna wylaczyc i powiedziec: swiat jest pelen obfitosc i
starczy dla wszystkich. Wybor zawsze nalezy do nas. Ktos kiedys powiedzial
'modlcie sie nieustannie', to modlenie sie to nie klepanie na okraglo
koscielnej tworczosci, ale stan naszej swiadomosci, to co utrzymujemy w
naszym umysle. Wszechswiat zawsze daje nam to o co sie 'modlimy'. Jakie
mysli nosza w sobie ludzie ze 'stref nedzy i bezrobocia'?
r.
|