Data: 2005-03-01 14:55:27
Temat: Re: Optymizm
Od: "sector" <p...@o...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jak byc optymizta, ale siebie nie oklamywac?
>
> A czy optymizm wiążę się z okłamywaniem samego siebie? bo tak odczytałem
tę
> Twoją (niezamierzoną z pewnością) autosugestię.
Zamierzona ;o)
Uwazam, ze optimizm sie z tym wiaze. Bycie optymista to zazwyczaj brak
wyobrazni. Zauwazylem tez ciekawe zjawisko,z e po ludziach bedacych
wrodzonymi optymistami "splywaja" wszelkie niepowodzenia. Ktos im powie, ze
sa niedouczonymi kretynami,a oni i tak dalej sa optymistami ;o)
Stad moje pytanie.
--
-----------------------------------
pozdrowienia
Piotr Tomczak
p...@o...pl
------------------------------------
|