« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-03 17:58:24
Temat: Opuncja = kłopoty?Mam na skalniaku pokaźną opuncję. Nawet ją lubię, ale... No właśnie!
Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
Posadziłam, wysypałam wokół warstwę kamyków, ale nic to nie pomogło. Rośnie
pospołu z fiołkami, cymbalarią, malutkim orlikiem, że o chwastach nie
wspomnę. Miewam okresy desperacji, kiedy chwytam grube skórzane rękawice i
usiłuję ją oczyścić, ale efekty są mizerne (jak w tym plewić?) i
krótkotrwałe. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Od razu informuję, że pozbycie się jej nie wchodzi w rachubę.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-06-03 17:59:13
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?"Maria Maciąg" <m...@N...pl> wrote in message
news:c9np0r$liq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam na skalniaku pokaźną opuncję. Nawet ją lubię, ale... No właśnie!
> Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
> Posadziłam, wysypałam wokół warstwę kamyków, ale nic to nie pomogło. Rośnie
> pospołu z fiołkami, cymbalarią, malutkim orlikiem, że o chwastach nie
> wspomnę. Miewam okresy desperacji, kiedy chwytam grube skórzane rękawice i
> usiłuję ją oczyścić, ale efekty są mizerne (jak w tym plewić?) i
> krótkotrwałe. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Tak wlasnie. Grube rekawice. Do morwy, ktora probuje w opuncji wyrosnac,
sekator.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-06-03 18:22:37
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:c9np0r$liq$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Mam na skalniaku pokaźną opuncję.
| Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
| Posadziłam, wysypałam wokół warstwę kamyków, ale nic to nie pomogło.
Rośnie
| pospołu z fiołkami, cymbalarią, malutkim orlikiem, że o chwastach nie
| wspomnę. Miewam okresy desperacji, kiedy chwytam grube skórzane rękawice i
| usiłuję ją oczyścić, ale efekty są mizerne (jak w tym plewić?) i
| krótkotrwałe. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Trzymam ją na ganku w doniczce od czasu, gdy sroki usiłowały ją zeżreć i
częściowo im się udało:-(
Bogusław pisał coś kiedyś o pincecie, może to jest jakiś pomysł?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-06-03 18:30:12
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:c9np0r$liq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam na skalniaku pokaźną opuncję. Nawet ją lubię, ale... No właśnie!
> Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
> Posadziłam, wysypałam wokół warstwę kamyków, ale nic to nie pomogło.
Rośnie
> pospołu z fiołkami, cymbalarią, malutkim orlikiem, że o chwastach nie
> wspomnę. Miewam okresy desperacji, kiedy chwytam grube skórzane rękawice i
> usiłuję ją oczyścić, ale efekty są mizerne (jak w tym plewić?) i
> krótkotrwałe. Jak Wy sobie z tym radzicie?
> Od razu informuję, że pozbycie się jej nie wchodzi w rachubę.
>
> Z pozdrowieniami, Maria
Moja kolezanka ma taka metode: bierze dlugi, cienki pedzelek i w sloneczny
dzien pracowicie smaruje wszystkie chwasty Randapem (to sie chyba inaczej
pisze ;-)).
U siebie nie probowalam, ale ona ma ladny skalniak.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-06-04 01:52:13
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
"Maria Maciąg" wrote:
> Mam na skalniaku pokaźną opuncję. Nawet ją lubię, ale... No właśnie!
> Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
> Posadziłam, wysypałam wokół warstwę kamyków, ale nic to nie pomogło. Rośnie
> pospołu z fiołkami, cymbalarią, malutkim orlikiem, że o chwastach nie
> wspomnę. Miewam okresy desperacji, kiedy chwytam grube skórzane rękawice i
> usiłuję ją oczyścić, ale efekty są mizerne (jak w tym plewić?) i
> krótkotrwałe. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Mozesz zrobic tak: zrobic pionowy "mankiet" z gazety zlozonej w kilka warstw i
nasunac od gory, tworzac w ten sposob bariere miedzy opuncja a chwastami. Gdy
bedziesz skubac te chwasty naokolo, gazeta zabezpieczy Cie przed kolcami. Te
chwasty rosnace tuz obok wyskubalabym obcazkami czy czyms takim.
Mozna ziemie naokolo opuncji otoczyc kolnierzem z folii ogrodniczej, ktora
przepuszcza wode, wycietym w ksztalcie kola z nacieciem do polowy i malym
kolkiem wycietym w srodku. Po otoczeniu rosliny tym kolnierzem mozna go
przykryc kamykami i chwasty przez niego nie przerosna.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-06-04 05:18:50
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:RFJvc.1942$Cz2.1050@fe1.columbus.rr.com...
>> Miewam okresy desperacji, kiedy chwytam grube skórzane rękawice i
> > usiłuję ją oczyścić, ale efekty są mizerne (jak w tym plewić?) i
> > krótkotrwałe. Jak Wy sobie z tym radzicie?
>
> Tak wlasnie. Grube rekawice.
I udaje Ci się korzystając z nich wyrywać te mniejsze chwasty? Ja nie
potrafię, bo nic przez nie nie czuję.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-06-04 05:24:54
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c9nqlk$sj8$2@nemesis.news.tpi.pl...
> | Mam na skalniaku pokaźną opuncję.
> | Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
> Trzymam ją na ganku w doniczce od czasu, gdy sroki usiłowały ją zeżreć i
> częściowo im się udało:-(
Chyba żartujesz? Z takimi kolcami?
> Bogusław pisał coś kiedyś o pincecie, może to jest jakiś pomysł?
Tego nie da się porównać ;-). Musiałaby być dość długa, a wtedy będzie
trudno nią skutecznie operować.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-06-04 05:33:11
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c9nqn5$8d2$1@news.onet.pl...
> > Mam na skalniaku pokaźną opuncję. Nawet ją lubię, ale... No właśnie!
> > Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
> Moja kolezanka ma taka metode: bierze dlugi, cienki pedzelek i w sloneczny
> dzien pracowicie smaruje wszystkie chwasty Randapem (to sie chyba inaczej
> pisze ;-)).
> U siebie nie probowalam, ale ona ma ladny skalniak.
Po pierwsze - musiałabym to robić bardzo często, bo wciąż docierają jakieś
nasiona chwastów.
Po drugie - przez skalniak płynie woda, z której ochoczo korzystają całe
rzesze ptaków. Wchodzą tam też czasem nasze zwierzaki.
Ja prawie wcale nie stosuję chemii w ogrodzie. Mam zarośnięty skalniak i
chyba tak zostanie :-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-06-04 05:42:17
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?
Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:40BFD5CC.733EFE74@olypen.com...
>
>
> "Maria Maciąg" wrote:
>
> > Mam na skalniaku pokaźną opuncję. Nawet ją lubię, ale... No właśnie!
> > Powiedzcie jak radzicie sobie z utrzymaniem jej w czystości?
> Mozesz zrobic tak: zrobic pionowy "mankiet" z gazety zlozonej w kilka
warstw i
> nasunac od gory, tworzac w ten sposob bariere miedzy opuncja a chwastami.
Gdy
> bedziesz skubac te chwasty naokolo, gazeta zabezpieczy Cie przed kolcami.
Naokoło tak, ale te rosnące wewnątrz są najbardziej kłopotliwe, bo tych
członów z kolcami jest wiele i są ułożone dość ciasno.
> Mozna ziemie naokolo opuncji otoczyc kolnierzem z folii ogrodniczej, ktora
> przepuszcza wode, wycietym w ksztalcie kola z nacieciem do polowy i malym
> kolkiem wycietym w srodku. Po otoczeniu rosliny tym kolnierzem mozna go
> przykryc kamykami i chwasty przez niego nie przerosna.
Bardzo dobry pomysł, ale powinnam to zrobić tuż po posadzeniu, kiedy opuncja
miała 2-3 człony. Teraz taki zabieg będzie trudny do wykonania.
Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Będę próbować coś z tym zrobić.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-04 06:11:45
Temat: Re: Opuncja = kłopoty?"Maria Maciąg" <m...@N...pl> wrote in message
news:c9p0o6$ajk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Tak wlasnie. Grube rekawice.
>
> I udaje Ci się korzystając z nich wyrywać te mniejsze chwasty? Ja nie
> potrafię, bo nic przez nie nie czuję.
Ale widzisz? Poza tym ja uzywam takich srednio grubych.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |