« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-10-21 10:21:11
Temat: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Jak w temacie... Jeśli mieliście okazję skorzystać z usług takiej firmy, to
podzielcie się uwagami, proszę. Czy rzeczywiście warto? Jakie największe
zaskoczenia (in plus i in minus), jakie koszty? Wiem, że koszty zróżnicowane
i zależne od rodzaju wymyślonego ślubu oraz wesela, więc jeśli możecie, to
ogólnie podajcie, jakiego rodzaju był to ślub/wesele i ilu gości.
Wielkie dzięki!
Pozdrawiam!
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-10-21 10:46:28
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
wiadomości news:gdka4d$d37$1@news.onet.pl...
> Jak w temacie...
No no :-)
Qra, gratulacje później
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-10-21 10:59:02
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gdkc19$i65$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Qra, gratulacje później
Kochana, a skad przekonanie, ze to o mnie chodzi? ;-)
Moze masz jakies info ad meritum?
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-10-21 11:07:15
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
wiadomości news:gdkcbb$lc2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gdkc19$i65$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Qra, gratulacje później
>
> Kochana, a skad przekonanie, ze to o mnie chodzi? ;-)
> Moze masz jakies info ad meritum?
Mam. Moi rodzice. Ale oni nie są do wynajęcia :-)
Qra, nie mogąc - wyjątkowo - pomóc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-10-21 12:08:38
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Złota polska jesień... czas urzekania... a *Marchewka* takie rzeczy z zimna
zębami wydzwania:
> Kochana, a skad przekonanie, ze to o mnie chodzi? ;-)
Boś już wcześniej puściła soki, że się przymierzacie;)
> Moze masz jakies info ad meritum?
Ja nie mam - się sama organizowałam hmmm lat temu... ale podpytam koleżanki,
bo bawiła ostatnio na jednym bardzo ciekawym ślubie i weselu.
--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-10-21 13:53:50
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Marchewka pisze:
> Jak w temacie... Jeśli mieliście okazję skorzystać z usług takiej firmy, [...]
Koleżanka kiedyś dawno korzystała i byłoby wszystko OK gdyby nie fakt,
że zapomnieli zarezerwować sali :|
Niestety więcej nie pomogę
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-10-22 07:00:35
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Dnia 21.10.2008, o godzinie 12.21.11, na pl.soc.rodzina, Marchewka
napisał(a):
> Jak w temacie... Jeśli mieliście okazję skorzystać z usług takiej firmy, to
> podzielcie się uwagami, proszę. Czy rzeczywiście warto? Jakie największe
> zaskoczenia (in plus i in minus), jakie koszty? Wiem, że koszty zróżnicowane
> i zależne od rodzaju wymyślonego ślubu oraz wesela, więc jeśli możecie, to
> ogólnie podajcie, jakiego rodzaju był to ślub/wesele i ilu gości.
> Wielkie dzięki!
Nie ma za co.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-10-23 00:49:00
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?W wiadomości:gdkmtf$m04$...@n...onet.pl,
Anna G. <a...@N...poczta.onet.pl> napisał(a):
> Marchewka pisze:
>> Jak w temacie... Jeśli mieliście okazję skorzystać z usług takiej
>> firmy, [...]
>
> Koleżanka kiedyś dawno korzystała i byłoby wszystko OK gdyby nie fakt,
> że zapomnieli zarezerwować sali :|
>
To gdzie się bawili weselnicy?
Xena - z pewnym niepokojem
--
Takt polega na tym, by wiedzieć jak daleko można się posunąć,
by nie posunąć się za daleko.
/Cocteau/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-10-23 18:23:20
Temat: Re: Oranizatorzy ślubów - ktoś korzystał?Xena pisze:
>> Koleżanka kiedyś dawno korzystała i byłoby wszystko OK gdyby nie fakt,
>> że zapomnieli zarezerwować sali :|
> To gdzie się bawili weselnicy?
Znaleźli na szybko jakąś salę (w innym mieście), z tego co opowiadała to
dosyć daleką od jej oczekiwań.
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |